Akcje banków dadzą zarobić. Mimo fuzji

W ostatnich dniach informacje o zmianach właścicielskich w bankach działających w Polsce zdominowały przekazy medialne. Najpierw okazało się, że austriacki Raiffeisen Bank wchłonie - należący do greckiego Eurobanku Ergasis - Polbank. Następnie Santander Bank zapowiedział, że ogłosi wezwanie na zakup akcji BZWBK. W końcu portugalscy właściciele Banku Millennium ujawnili, że rozważają sprzedaż swoich udziałów w tym banku, którymi zainteresowany może nabyć Pekao SA.

Nie oznacza to jednak, że na rodzimym rynku bankowym dzieje się coś niepokojącego: - _ Zmiany są wynikiem kłopotów dotychczasowych zagranicznych właścicieli. Grecja, Irlandia i Portugalia to kraje, które mają największe problemy ze swoim zadłużeniem _ – tłumaczy Maciej Barański z analityk DMBZWBK. W przypadku dwóch pierwszych krajów niezbędne było potężne wsparcie finansowe dla tych gospodarek, które przekroczyło po ponad 100 mld euro.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/104/t124008.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/drozdziel;inwestorzy;zacieraja;rece;klienci;powinni;sie;bac,239,0,768239.html) Droździel: Inwestorzy zacierają ręce, klienci powinni się bać
Jak pokazuje reakcja inwestorów giełdowych, oni też tak odbierają te zapowiedzi. W poniedziałek i BZWBK i Bank Millennium (tylko one spośród wszystkich banków zaangażowanych w ewentualne transakcje są notowane na GPW) były liderami wzrostów w obrębie indeksów, do których są one przypisane. Ma to o tyle istotne znaczenie, że kapitalizacja banków notowanych na warszawskim parkiecie stanowi prawie 39 procent wyceny akcji wszystkich spółek.

Na przestrzeni ostatniego roku indeks WIG-Banki wzrósł o niemal 26 procent. Dla porównania WIG zanotował przyrost o ponad 28 proc., a WIG 20 o 25 procent.

src="http://static1.money.pl/i/c/wig-banki_online_b_12.png?id=1&t=9"/>

źródło: Money.pl

Banki jako branża wypadły jednak na warszawskiej giełdzie zdecydowanie gorzej od branży paliwowej, spożywczej, a w szczególności od spółek chemicznych, które w minionym roku były zdecydowanym liderem wzrostów.

źródło: Money.pl

W nadchodzących miesiącach inwestycje w akcje banków powinny być dużo bardziej opłacalne. Po pierwsze dlatego, że w 2010 roku znacznie poprawiły się ich wyniki finansowe.

- _ Akcje banków w tym roku powinny zachowywać się lepiej od rynku _ - uważa Michał Sobolewski, analityk IDM SA. Według niego bankom będzie sprzyjać otoczenie rynkowe. Chodzi o wzrost stóp procentowych - bo z jednej strony banki zarobią więcej na kredytach, a z drugiej koszty depozytów znacząco nie skoczą, bo większość pieniędzy jest ulokowanych na rachunkach bieżących, które nie są oprocentowane lub jest ono symboliczne.

Jak podkreśla Sobolewski, bankom dodatkowo sprzyja poprawa jakości portfeli kredytowych, w których spada udział złych długów.

Zdaniem Macieja Barańskiego z DM BZWBK kondycja finansowa banków wyraźnie już się poprawiła w 2010 roku. - _ Banki notowane na GPW zarobiły o 60 procent więcej niż rok wcześniej _ - prognozuje Barański.

Że taki wzrost był jak najbardziej możliwy świadczą wyniki za ubiegły rok opublikowane przez Bank Millennium. Bank ten - który jako pierwszy pochwalił się wynikami za 2010 rok - zarobił w tym czasie 326 mln zł. To ponad 211 razy więcej niż w analogicznym okresie 2009 roku, gdy zysk netto wyniósł raptem 1,5 mln złotych.

Również BRE Bank pochwalił się wyższymi od oczekiwań analityków zyskami w czwartym kwartale. Zarobił na czysto 195,5 mln zł, a prognozy zakładały, żema on podskoczyć z 41 do 174 mln złotych.

Dodatkowo wzrost zysków jest także spodziewany w tym roku. Marek Juraś z UniCredit CAIB Poland S.A. zakłada, że zwiększą się one w 2011 roku o 20 proc., natomiast Maciej Barański, że aż o 30 procent.

W związku z wyraźną poprawa kondycji finansowej banków pojawia się kolejny argument przemawiający za inwestycjami w ich akcje. Można się spodziewać, że banki ponownie będą wypłacać sowite dywidendy.

Zyski z inwestycji w akcje banków mogą się jednak nie pojawić już w najbliższych miesiącach. Mogą je wyhamować plany prywatyzacyjne rządu, który w najbliższych miesiącach planuje sprzedać za pośrednictwem GPW ponad 37 proc. akcji BGŻ, które mogą być warte ponad miliard złotych oraz może próbować pozbyć się kolejnej partii akcji PKO BP. Natomiast około 300 mln złotych z emisji akcji chce pozyskać Bank Pocztowy.

Ponadto inwestorom w Warszawie swoje akcje za 110 mln euro planuje sprzedać jeden z największych słoweńskich banków Nova KBM.

_ - Należy także wziąć pod uwagę, że na giełdzie w Pradze w tym roku sprzedane zostaną akcje największego czeskiego banku CSOB. Oferta może być warta nawet 2,5 mld euro, czyli około 10 mld złotych. A to spowoduje, że przynajmniej przez jakiś czas mniejszym zainteresowaniem inwestorów instytucjonalnych mogą się cieszyć akcje banków z GPW - _przestrzega Marek Juraś z UniCredit CAIB Poland S.A.