_ - Potrzebne będą jeszcze jedna, dwie podwyżki stóp procentowych, aby sprowadzić inflację do celu _- ocenia Dariusz Filar, członek Rady Polityki Pieniężnej.
- _ Przy takim scenariuszu inflacji jaki mamy, widać, że dobrze się stało, że RPP dokonała podwyżek w krótkim okresie, przed szczytem inflacji. Większość pracy jest już za nami - wygląda na to, że do skierowania inflacji z powrotem do celu potrzebna będzie jedna, ewentualnie dwie podwyżki _ - powiedział Filar w wywiadzie dla _ Gazety Prawnej _.
- _ Czerwiec wydaje się dość prawdopodobny jako miesiąc podwyżki. O dalszych krokach zadecydują kolejne projekcje inflacji i kolejne napływające dane makroekonomiczne _ - dodaje członek RPP.
Filar uważa, że w 2009 roku szanse na obniżenie stóp procentowych są raczej niewielkie. - _ W moim przekonaniu utrzymanie stopy na docelowym poziomie 6 proc. lub ewentualnie 6,25 proc. będzie potrzebne przez dłuższy czas. Są małe szanse, by w roku 2009 doszło do obniżek. Trudno obniżać stopy, kiedy inflacja pozostaje powyżej 3,5 proc. _ - powiedział ekonomista.
Filar dodał, że inflacja w 2008 roku raczej nie spadnie poniżej 4 proc., a do górnego pasma odchyleń od celu inflacyjnego, czyli do przedziału 2,5-3,5 proc., powróci prawdopodobnie w 2009 roku.
ZOBACZ TAKŻE:
Zdaniem członka RPP ostatnie dane o wzroście gospodarczym w Polsce nadal potwierdzają zagrożenie wysoką inflacją.
Filar uważa, że ewentualne spowolnienie gospodarcze w Polsce będzie wynikiem czynników wewnętrznych np. rosnących płac, które pogorszą wyniki
finansowe przedsiębiorstw i negatywnie wpłyną na inwestycje.
Według członka RPP należy liczyć się ze wzrostem cen energii, co nie powinno jednak decydująco wpłynąć na wzrost inflacji lub obniżenie wzrostu
gospodarczego.
Filar ocenia, że wyniki eksporterów są dobre, pomimo silnej aprecjacji złotego. Jego zdaniem, jeżeli dojdzie do spowolnienia eksportu, to będzie
to tylko spowolnienie, a nie załamanie.