Związek Banków Polskich odpiera zarzuty o stosowanie praktyk monopolistycznych przy przeprowadzaniu przez banki transakcji kartowych - poinformował we wtorek na konferencji Andrzej Topiński, prezes Związku Banków Polskich (ZBP).
Stanowisko ZBP jest reakcją na wniosek Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji (POHiD) do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w którym oskarżyła banki oraz systemy płatnicze Europay i Visa o stosowanie praktyk monopolistycznych w związku z zawartymi przez nie porozumieniami.
'Jestem przekonany, że przy transakcjach wielostronnych ustalenie standardów tych transakcji jest konieczne, tak jak w wypadku czeków i przelewów. Opłata transakcyjna jest częścią porozumienia zawartego w ramach organizacji, a jego brak spowodowałby koniec systemu interoperacyjnego' - powiedział na wtorkowej konferencji Topiński.
'Uważamy, że to porozumienie jest elementem tworzącym rynek, gdyż nie ma systemów wielostronnych płatności bez takich porozumień' - dodał.
W związku z wnioskiem, postępowanie wszczął Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Powyższe umowy mają, w opinii organizacji, ograniczyć konkurencję na rynku kart płatniczych.
'Bez porozumień między bankami wydającymi karty a agentami rozliczeniowymi wydawane byłyby karty jedynie na rynku lokalnym. A brak opłaty transakcyjnej zahamowałby rozwój systemu kartowego' - powiedział prezes ZBP.
POHiD skarży się na zbyt wysokie, jej zdaniem, opłaty pobierane za przeprowadzanie operacji bezgotówkowych.
Prezes ZBP uważa, że nie odbiegają one od europejskiej normy.
'Opłaty mieszczą się w europejskich normach. Każde przedsięwzięcie o charakterze sieciowym ma duże efekty skali, a im bardziej rynek się rozwija, tym mniejsze są opłaty' - dodał.
Opłata transakcyjna, tzw. interchange, pokrywa koszty rozliczenia transakcji i obciąża bank lub operatora kart, a w praktyce jest przenoszona na sprzedawcę towaru lub usługi.
POHiD zarzuciła bankom, że standardy i warunki umów zawieranych przy transakcjach z użyciem kart ograniczają dostęp do rynku firmom, nie będącym uczestnikami dotychczasowych porozumień.
'Wnosimy o wydanie decyzji o niestosowaniu praktyk ograniczających konkurencję, bo celem tych porozumień nie jest ustalanie cen ani ograniczanie dostępu do rynku przedsiębiorstw nie objętych tym porozumieniem. Celem jest obniżanie kosztów transakcji' - powiedział Jerzy Bańka, doradca prezesa ZBP.
UOKiK, w ciągu 4 miesięcy, powinien stwierdzić, że jest, bądź nie, stosowana praktyka monopolistyczna. Potem strony postępowania mogą zaskarżyć tę decyzję do sądu okręgowego.