Dziś może dojść do dymisji dyrektora generalnego włoskiego banku Unicredit Alessandro Profumo - zapowiadają największe włoskie gazety. Dymisji żąda prezes Dieter Rampl i główni akcjonariusze, oburzeni zwiększeniem udziałów strony libijskiej w banku.
Według mediów po południu ma zebrać się na nadzwyczajnym posiedzeniu zarząd banku, na którym ma zapaść decyzja o zdymisjonowaniu Profumo, który kieruje Unicredit od 13 i pół roku.
Powodem wewnętrznej burzy w Unicredit jest protest prezesa Rampla i akcjonariuszy, dysponujących 20 proc. udziałów, przeciwko przejęciu przez rządowy libijski fundusz o nazwie Libyan Investment Authority kontroli nad następnymi 2 proc. banku. Tym samym udziały tej rządowej organizacji z Trypolisu wzrosły do 7,5 procent. To najwięcej spośród wszystkich głównych akcjonariuszy Unicredit. Przede wszystkim jednak, argumentują pozostali akcjonariusze, jest to sprzeczne ze statutem banku. Ponadto o tych zamiarach Libijczyków nie zawiadomiono prezesa Rampla.
We Włoszech pojawiły się natychmiast polityczne interpretacje zakupu dalszych udziałów w Unicredit przez rządową libijską agendę. Nie wyklucza się, że to rezultat polityki czy wręcz pomocy rządu Silvio Berlusconiego, który zacisnął bardzo gospodarczą współpracę z Libią Muammara Kadafiego.
Według jednej z hipotez w razie dymisji Profumo funkcję dyrektora generalnego ma pełnić przejściowo prezes Dieter Rampl.
Profumo ofiarą włoskiego otwarcia się na Libię
Libijskie instytucje rządowe już od kilku lat zwiększają swoje udziały w największym włoskim banku UniCredit. W październiku 2008 r. w samym szczycie kryzysu finansowego libijski bank centralny i dwie inne grupy inwestycyjne z tego kraju nabyły na giełdzie pakiet akcji włoskiego banku wart 1,1 mld euro.
UniCredit jest jedyną na świecie instytucją, która otrzymała od rządu Libii zezwolenie na uruchomienie banku z zastrzeżeniem, że ma się to odbyć we współpracy z miejscowymi inwestorami.
Włochy otworzyły się na współpracę z Libią i tamtejszym dyktatorem Muammarem Kadafim dwa lata temu, gdy premier Włoch Silvio Berlusconi podpisał z Libią traktat o przyjaźni. Od tamtej pory dyktator Libii jest częstym gościem Berlusconiego. Kadafi był ostatnio w Rzymie 30 sierpnia gdzie świętował drugą rocznicę podpisania umowy między dwoma krajami. - Niech Włochy i Libia będą mostem przyjaźni, miłości i pokoju, łączącym Afrykę z Europą- mówił wtedy libijski przywódca.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/127/t21119.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/skarb;panstwa;wychodzi;z;pekao,49,0,365873.html) | Skarb Państwa wychodzi z Pekao Należące do państwa akcje kupi włoski UniCredit. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/10/t25610.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/unicredit;bank;zanotowal;3;3;mln;zl;zysku,240,0,450800.html) | UniCredit Bank zanotował 3,3 mln zł zysku UniCredit Bank, spółka zależna Pekao SA, miała w I kwartale 2009 roku 3,3 mln zł zysku netto podczas gdy rok wcześniej zysk wyniósł 5,6 mln zł. |