Emeryci i renciści, którzy nie dostają więcej niż 1,2 tys. zł brutto, otrzymają jednorazowy dodatek w wysokości od 150 do 330 zł - przewiduje przyjęty przez rząd projekt nowelizacji ustawy o dodatku pieniężnym dla niektórych emerytów i rencistów.
Minister pracy i polityki społecznej Anna Kalata zapowiada, że dodatek wypłacony będzie w kwietniu. Otrzyma go 6,5 mln emerytów i rencistów.
Jest to alternatywna propozycja rządu wobec projektu corocznej waloryzacji rent i emerytur autorstwa SLD, nad którym przed dwoma tygodniami miał głosować Sejm. Po burzliwej debacie głosowanie jednak przełożono na posiedzenie, które rozpoczyna się w najbliższą środę.
Premier Jarosław Kaczyński powiedział we wtorek w "Sygnałach Dnia", że rząd zdecydował się na rozwiązanie, "które wydaje się sprawiedliwe". Jak wyjaśnił, gdyby stosować dotychczasowe zasady, to najbiedniejsi dostaliby tylko po kilka złotych podwyżki. Premier podkreślił, że jest to jednorazowe świadczenie.
Dodatek ma trafić do emerytów i rencistów mających świadczenia poniżej 1200 zł brutto. Emeryci i renciści mający świadczenia w wysokości do 800 zł otrzymają jednorazowo 330 zł; ci, którzy mają od 800 do 1000 zł - 180 zł; od 1000 do 1200 zł - 150 zł.
_ Wypłata jednorazowych świadczeń kosztować będzie 1,7 mld zł. _
Do dochodu będzie wliczana emerytura lub renta, łącznie z dodatkami pielęgnacyjnymi, innymi dodatkami lub świadczeniami pieniężnymi, wypłacanymi przez instytucje emerytalno-rentowe, np. ZUS, KRUS. Dzięki tym przepisom będzie można przyznawać prawo do dodatku z urzędu, co oznacza, że emeryt lub rencista nie będzie musiał składać wniosku o to świadczenie ani żadnych innych dokumentów.
Na wypłatę jednorazowych świadczeń przeznaczone mają być środki przewidziane w tegorocznym budżecie na waloryzację rent i emerytur, czyli 1,7 mld zł.
"Będziemy zabiegać o to, aby w 2008 r. znalazły się w budżecie środki na waloryzację, jaką proponowaliśmy" - zapowiedziała Kalata. Resort pracy proponował coroczną waloryzację rent i emerytur o wskaźnik inflacji oraz o co najmniej 20 proc. wskaźnika wzrostu płac. Jednak na realizację takiego projektu potrzebnych byłoby w tym roku ok. 2,3 mld zł.
Obecnie - po nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS z 2004 roku - waloryzacja rent i emerytur jest przeprowadzana co trzy lata, chyba że skumulowany wskaźnik inflacji przekroczy 5 proc.