Wiek emerytalny kobiet musi się zmienić. PO upiera się przy swoim zdaniu

Polityk Platformy powiedział na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia, że wydłużenie i zrównanie wieku emerytalnego jest koniecznością, a poza tym wymusi reformy w innych dziedzinach życia. Zdaniem Szejnfelda, wydłużenie wieku emerytalnego jest także konieczne ze względu na zjawisko starzenia się polskiego społeczeństwa:

- _ Już dzisiaj kobiety przeciętnie przechodzą na emeryturę w wieku 52 lat, a żyją przeciętnie 82 lata. Czy można sobie wyobrazić, żeby w społeczeństwie jakaś grupa nie pracowała 50 lat i pracowała tylko 30? Nikt w takim systemie nie zarobiłby na własne utrzymanie na emeryturze _ - podkreśla Szejnfeld.

Adam Szejnfeld przypomniał, że kobiety, pracując krócej niż mężczyźni, automatycznie otrzymują niższe emerytury. Zdaniem posła PO, jest to przykład na nierówne traktowanie kobiet w naszym społeczeństwie. Dlatego opowiada się on za wydłużeniem wieku emerytalnego kobiet i zrównaniem go z wiekiem emerytalnym mężczyzn. Adam Szejnfeld przypomniał jednocześnie, że jest to projekt rozpisany w czasie, a zmiany nie będą następować od razu. Dodał, że reforma emerytur musi odbywać się równocześnie ze zmianami w systemie kształcenia i stymulowania aktywności zawodowej na rynku pracy:

- _ Mam tu na myśli kwestie dotyczące oświaty i edukacji w tym przede wszystkim uruchomienia w Polsce czegoś co jest istotą rozwijającego się społeczeństwa, czyli kształcenia ustawicznego. W tym zakresie muszą być programy stymulujące tworzenie nowych miejsc pracy na rynku i dla osób młodszych, bowiem one w nowoczesnych społeczeństwach mają większe problemy w uzyskaniu pracy _ - dodał poseł.

Poseł PO uważa, że nie można straszyć osób starszych, które są obecnie na rynku pracy, ponieważ te zmiany nie będą ich dotyczyły. Zapewnił, że rząd szuka optymalnego rozwiązania w tej sprawie i prowadzi szerokie konsultacje z opozycją i partnerami społecznymi.