Czteroseryjny, świąteczny tydzień przyniósł kontynuację wzrostów indeksów i nowe szczyty głównych barometrów rynku. Na uwagę zwraca zwłaszcza pokonanie przez WIG20 psychologicznej bariery 3000 punktów, w co na początku tygodnia większość inwestorów nie wierzyła.
Jednak głównie dzięki dobrej postawie spółek surowcowych, które skorzystały z utrzymującej się znakomitej koniunktury na rynkach światowych, rynek osiągnął nowe absolutne maksima. Rekordowe ceny miedzi potwierdził kurs KGHM, wartość akcji którego pokonała 100 zł. Nieźle spisały się pozostałe spółki z tego segmentu czyli PKNOrlen, PGNiG oraz Lotos. Tradycyjnie wzrosty ograniczały akcje TPSA, której w ciąż nie sprzyja globalnie słabsza koniunktura w branży telekomunikacyjnej. Neutralnie należy ocenić postawę banków, które z wyjątkiem BPH dość wstrzemięźliwie przyjęły porozumienie między Unicredito a rządem w sprawie połączenie Pekao i BPH. Fatalnie zachowują się ciągle akcje Agory, które do dalszego spadku prowokuje nerwowymi decyzjami zarząd spółki, a z drugiej obawy o pojawienie się nowego, konkurencyjnego dziennika w drugiej połowie kwietnia.
Utrzymująca się obecnie polaryzacja w gronie akcji największych spółek nie daje podstaw do jednoznacznej odpowiedzi co do kierunku w jakim w nadchodzącym tygodniu podąży rynek. Choć większe prawdopodobieństwo przypisuje się z reguły kontynuacji utrzymującego się trendu, to jednak liderzy mogą okazać się podczas nadchodzących sesji zmęczeni. Przy braku należytego wsparcia utrzymanie bieżących poziomów indeksów może okazać się trudne. Początek nadchodzącego tygodnia na GPW zdeterminują nastroje amerykańskich inwestorów, którzy rozpoczynają handel już w świąteczny poniedziałek.
