Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niepewny obraz amerykańskiego rynku

0
Podziel się:

Trudno dziś prognozować jak zachowa się amerykańska giełda. Wszystko pozostaje więc w rękach dzisiejszych danych makro / DM ELIMAR /

Wczorajsza sesja na Wall Street przyniosła długo zapowiadaną poprawę nastrojów. Niestety wszystko wskazuje na to, że jest ona jedynie chwilowa przed oczekiwanymi raportami finansowymi ze spółek. Niemniej jednak indeks Dow Jones zyskał wczoraj 149 pkt, osiągając wartość 9.269 pkt, natomiast indeks Nasdaq wzrósł o 29 pkt, zamykając się na poziomie 1,459 pkt.

Pomimo korzystnego dla inwestorów zakończenia sesji, w ciągu notowań widoczna była nadal atmosfera panicznego strachu o księgowość spółek. Najlepszym dowodem była chwilowa wyprzedaż akcji General Motors, po tym jak na rynek napłynęły spekulacje o możliwej kolejnej 'twórczej rachunkowości'. Z czasem jednak inwestorzy się uspokoili i ostatecznie spółka ta spadła o jedyne -2,98 proc.

Bardzo korzystnie na rynek wpływała natomiast informacja z Pfizera o przeznaczeniu przez spółkę do 10 mld USD na zakup własnych akcji w ciągu najbliższych 24 miesięcy. Poza tym drożał Sun Microsystems, dzięki pozytywnym wypowiedziom analityków Goldman Sachs, oraz Micron Technology i Conexant, po podwyżce rekomendacji dal spółek ze strony Lehman Brothers.

Wzrosty indeksów były również wspierane przez dane z gospodarki. Okazało się bowiem, że PKB w IQ 2002 roku wzrósł nie jak wcześniej podawano 5,6 proc. a 6,1 proc. Bez negatywnego wpływu były również dane z rynku pracy. Liczba nowych podań o zasiłki dla bezrobotnych wyniosła w zeszłym tygodniu 388 tys., po tym jak 2 tygodni temu było to 398 tys.

Bieżące nastroje na rynku terminowym są bliskie neutralnym, po tym jak wczesnym rankiem były naprawdę optymistyczne. W sumie nie powinno to dziwić, gdyż inwestorzy z jednej strony zdają sobie sprawę ze słabości obecnego rynku, z drugiej natomiast liczą, że końcówka kwartału zostanie wykorzystana przez zarządzających do porządkowania portfeli, co zazwyczaj wywołuje wzrosty indeksów.

W tej sytuacji trudno dziś prognozować jak zachowa się amerykańska giełda. Wszystko pozostaje więc w rękach dzisiejszych danych makro, czyli majowych wydatków i dochodów osobistych (godz. 14:30, prognoza odpowiednio 0,0 proc. i +0,3 proc.), rewizji czerwcowego wskaźnika nastroju konsumentów Uniwersytetu Michigan (godz. 15:45, prognoza pozostania na poziomie 90.8) oraz czerwcowego wskaźnika optymizmu menadżerów sektora produkcyjnego z regionu Chicago (godz. 16:00, prognoza spadku do 58.0).

giełda
wiadomości
komentarze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)