Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nutka optymizmu

0
Podziel się:

Wygląda na to, ze rynek dojrzał do korekty i tym razem wykorzysta nadarzającą się okazję, jaką bez wątpienia są wzrosty indeksów za oceanem.

Nutka optymizmu

Wygląda na to, ze rynek dojrzał do korekty i tym razem wykorzysta nadarzającą się okazję, jaką bez wątpienia są wzrosty indeksów za oceanem.

Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie upłynęła pod znakiem odrabiania 2% strat jakie pojawiły się na otwarciu. Strona popytowa w końcu wykazała się konsekwencją i nie poddała się, jak dotychczas miała to w zwyczaju. Można nawet powiedzieć, że takiej sesji gdzie popyt dyktował warunki bardzo dawno nie było i teraz zostaje tylko jedna kwestia do rozstrzygnięcia - jak długo korekta potrwa i jaki może być jej zasięg.

W tej chwili wydaje się, że wszystko na co możemy liczyć to podejście pod SK-15 jaka dla WIG20 przebiega na wysokości 2608 pkt. Nie jest to dużo, jednak zakładając, że byki nie mają żadnego asa w rękawie, to na tym poziomie powinien się ich potencjał wyczerpać. Takie wnioski nasuwają się po wczorajszej sesji, gdzie mimo wyraźnego ożywienia strony popytowej wciąż nie było szerokiego rynku na odbiciu, co pokazuje, że rynek raczej nie dojrzał do mocnej i gwałtownej korekty.

No chyba, że czymś nas dziś kupujący zaskoczą, a mają ku temu w dalszym ciągu sprzyjające warunki - zapewniają je właśnie wzrosty amerykańskich indeksów. Zachowanie DJIA w znacznej mierze jest uzależnione od notowań ropy, która weszła w fazę korekty. Jeśli ta tendencja się utrzyma, to podawana dziś informacja o tygodniowej zmianie zapasów ropy może nie mieć dla rynku większego znaczenia. DJIA jednak zatrzymał się pod oporem na wysokości 11 400 pkt i jeśli chce potwierdzić swoją siłę, będzie musiał go dzisiaj pokonać.

Zadanie wbrew pozorom wcale nie musi być takie łatwe, gdyż wcześniejsze wahania w miejscu tego indeksu oraz wczorajsza zwyżka pozwoliła się schłodzić szybkim wskaźnikom jak np. Ultimate'owi, co może w silnych trendach spadkowych jest zazwyczaj wystarczającym powodem by powrócić do spadków. Nie można też wykluczyć, że Amerykanie przemyślą na spokojnie wypowiedź szefa FED i dojdą do wniosku, że jednak zapowiedziane przedłużenie pomocy dla instytucji finansowych zwiastuje dalszy ciąg nierozwiązanych do tej pory problemów i wówczas zdecydują się na realizację niewielkich zysków z ostatnich sesji.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)