Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Obniżka nie pomogła giełdom

0
Podziel się:

Spadki indeksów amerykańskich oraz azjatyckich w połączeniu z negatywnymi informacjami, które napłynęły z banków UBS oraz BNP Paribas pociągnęły wczoraj giełdy europejskie w dół.

Spadki indeksów amerykańskich oraz azjatyckich w połączeniu z negatywnymi informacjami, które napłynęły z banków UBS oraz BNP Paribas pociągnęły wczoraj giełdy europejskie w dół.

Otwarcie rynku terminowego na warszawskim parkiecie (spadek o 21 pkt) wskazywało na podobne zachowanie naszych indeksów. Wysokie otwarcie rynku kasowego, szczególnie w porównaniu do reszty europejskich parkietów, zapewniły opublikowane przed rozpoczęciem sesji wyniki TP SA. Grupa zanotowała w czwartym kwartale wzrost zysku netto o 61,7 proc. Prezes Maciej Witucki zapowiedział dywidendę na poziomie 1,5 zł na akcję w ciągu najbliższych 2, 3 lat i zapowiedział przeprowadzenie modnego ostatnio buy backu. W ciągu dnia kurs TPSA rósł nawet ponad 7 proc. co miało wpływ na wzrosty indeksu blue chipów.

Była to kolejna sesja o niedużej zmienności, zasięg zmian na WIG20 wyniósł nieco ponad 40 pkt. Opublikowany po południu dużo lepszy od oczekiwanego raport ADP przyniósł wyskok indeksu, którego krótkotrwałość zapewnił bardzo niski wzrost PKB w czwartym kwartale w Stanach (0,6 proc). Niska zmienność na wszystkich parkietach była spowodowana oczekiwaniem na decyzję FOMC, która poznaliśmy o 20:15 naszego czasu. Obcięcie stopy referencyjnej o 50pb do 3 proc. stanowi kontynuację agresywnej kampanii ratowania amerykańskiej gospodarki przez FED. Reakcja indeksów za oceanem na tą decyzję była zgodna z oczekiwaniami - indeksy po negatywnym otwarciu poszybowały na plusy. DJI wzrósł o ponad 200 pkt, jednak optymizm szybko wyparował. MBIA, największy na świecie ubezpieczyciel obligacji podał, że w czwartym kwartale osiągnął stratę na poziomie 2,3 mld dolarów. Największym problemem jest niebezpieczeństwo, że agencja Moody obniży rating tej spółki z dotychczasowego AAA.
Według analityków JP Morgan wartość portfela ubezpieczycieli obligacji wynosi 2,4 biliona dolarów i ich straty wynoszą co najmniej 41 mld dolarów.

Giełdy amerykańskie zakończyły ostatecznie dzień na lekkich minusach. Parkietom azjatyckim pomogły spółki z sektora motoryzacyjnego, Hyundai ogłosił rekordowy zysk, a Honda ogłosiła podwyższenie prognoz zysku. Obudziło to nadzieje, że zyski spółek w regionie azjatyckim oprą się spowolnieniu gospodarczemu w USA.

Dzisiejsza sesja może mieć kluczowe znaczenie dla dalszego rozwoju sytuacji. Niewiele brakuje, aby zamknąć lukę bessy. Przy braku zdecydowanego ataku popytu warszawskie indeksy mogą się szybko osunąć i zaprzepaścić wypracowane z trudem w ostatnich dniach wzrosty. WGPW będzie podążać za zmianami kontraktów w USA i zachowaniem giełd europejskich, którym kurs nadawać będą publikowane dziś dane makro.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)