Rynki amerykańskie zakończyły trzecią z rzędu sesję wzrostami, a siłą napędową dla popytu były tym razem dobre dane makro, w tym zwłaszcza te o sprzedaży detalicznej za październik. Okazały się one lepsze od oczekiwań (sprzedaż detaliczna nie zmieniła się, a z wyłączeniem aut wzrosła o 0.7%). Dzięki temu znowu odżyły nadzieje, że sytuacja w gospodarce poprawi się, które pozwoliły ruszyć rynkowi wyraźnie do góry – DJIA zyskał 1.7%, zaś Nasdaq Composite prawie 3.7%. Na rynku technologicznym wyróżnił się Intel, który poinformował o zwiększeniu środków na wykup akcji, co pociągnęło w górę tak samą spółkę jak i rynek. Pozytywny sentyment wzmacniały oczekiwania do wyników finansowych Dell Computer, które zostały przedstawione po sesji. Okazały się one generalnie zgodne z oczekiwaniami, jednak ostrożne prognozy na przyszłość zostały niezbyt przychylnie przyjęte przez inwestorów i w efekcie papiery spadły w handlu pozasesyjnym.
Dziś rynek oczekiwać będzie na kolejne dane makro, a najważniejsze mogą okazać się wskaźnik PPI i CorePPI (14.30), wykorzystanie mocy produkcyjnych i produkcja przemysłowa w październiku (15.15) oraz wstępny odczyt wskaźnika nastrojów Michigan Sentiment (15.45).