Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Przesilenie wiosenne coraz bliżej

0
Podziel się:

Wiosna, zamiast a zielono zaczęła nam się czerwienią spadków. Nieuchronnie na rynku zbliża się przesilenie, choć mało prawdopodobne, by jeszcze w tym tygodniu nastąpił jakiś dynamiczny ruch w górę, bądź dół.

Nie można oczywiście wykluczyć, że jakiś szaleniec nie zaatakuje rynku zleceniami koszykowymi i będzie chciał sterować indeksem WIG20.

Jeżeli nadal na GPW utrzymają się obecne obroty (nieco ponad 800 mln zł), to najbardziej możliwym scenariuszem w najbliższym czasie, będzie płynny zjazd do okolic wsparcia w okolicach 2750 pkt (dla WIG20). Co będzie dalej, trudno przewidywać. Z jednej strony analitycy zaklinają korektę, bo „widać ogólną chęć większej korekty”- jak powiedział dla agencji ISB, Marcin Czerwonka (sic!), z BM BPH. Jak na razie to ową chęć przejawiają analitycy, którzy ankietowani przez Wigometr od kilkunastu tygodni upierają się przy spadkach.

Jeśli zrobić ankietę wśród wszystkich inwestorów, to wyniki nie byłyby takie oczywiste. Świadczyć mogą o tym środki zgromadzone w TFI. Tylko w tych zarejestrowanych w Polsce znajduje się już blisko 70 mld zł! Dokładnie 69,5 mld na koniec lutego. W ciągu ostatniego miesiąca aktywa te wzrosły o blisko 3,2 mld zł. Na fundusze akcji przypadło z tej puli 863 mln zł (do tego trzeba doliczyć pewną część środków z funduszy hybrydowych). Co więcej na razie nie widać, by napływ środków do TFI się miał zatrzymać.

Analitycy więc swoje, a naród swoje. Co ma zrobić w tej sytuacji inwestor indywidualny? Gra się zawsze z trendem. Trzeba patrzeć na ręce specjalistom z TFI. Przykład pierwszy z brzegu – Paged. Dwa dni temu TFI Opera poinformował, że zwiększył zaangażowanie w spółce do poziomu 5,76 proc. Wygląda na to, że akcje dokupowane były podczas ostatnich wzrostów. Ponieważ TFI, niczym kłopoty chodzą parami, to w spółce znajdziemy jeszcze Skarbiec TFI.

Generalnie nadal lepiej wystrzegać się akcji z WIG20. Najlepszym przykładem niech będą akcje KGHM. Miedź rosła na giełdzie w Londynie, o czym nie omieszkał poinformować Reuters, nieco po 13. Na trochę pomogło, kurs zyskiwał, ale i tak zakończył dzień zaledwie o 10 groszy powyżej poprzedniego zamknięcia. Potwierdza to możliwość nadejścia przesilenia w notowaniach. Inwestorzy wydają się być zmęczeni, nie tyle hossą, co ostatnim trendem bocznym.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)