Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przygotowanie do odbicia

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja najprawdopodobniej zakończyła przecenę w krótkim terminie. Silne wsparcie na WIG20 na 1150 pkt zadziałało i powinno oddziaływać w perspektywie kilku najbliższych sesji. Tym bardziej, że obroty były dzisiaj najwyższe od 7 sesji / BM BPHPBK /

Zamiast odbicia mieliśmy dzisiaj kolejny spadek. Otwarcie wypadło blisko poziomu wczorajszego zamknięcia (WIG20 -0,36%), ale rynek szybko nabrał dynamiki i indeks już po godzinie handlu zniżkował o blisko 2%. W tym czasie WIG20 dotarł jednak do bardzo istotnego w średnim terminie wsparcia na 1150 pkt. To zdecydowanie zmobilizowało popyt. I to popyt ze strony dużego kapitału. Po krótkim, ale bardzo wyraźnym starciu popytu z podażą szala zwycięstwa przechyliła się na stronę tej pierwszej. W ciągu następnych kilkunastu minut indeks oddalił się od poziomu 1150 pkt a następnie wszedł w stabilizację w przedziale: 1154 – 1160 pkt. Popyt był już na tyle duży, że nie dopuszczał do osłabienia, mimo znacznego pogorszenia na rynkach Eurolandu (o 14:00 Xetra traciła 3,5%). Do końca sesji właściwie już nic się nie wydarzyło – zamknięcie wypadło blisko górnego ograniczenia konsolidacji. Na uwagę zasługuje jednak blisko dwukrotny wzrost poziomu obrotów.

Podobnie jak na poprzednich sesjach tak i dzisiaj liderem przeceny był sektor bankowy. W trakcie dnia niektóre z banków już dosyć wyraźnie odbiły, przy wysokich obrotach – najwyraźniej widać to było na Pekao (kurs dynamicznie odbił po dotarciu do dolnej linii trzymiesięcznego kanału spadkowego – 89 zł). Znowu relatywnie mocny był sektor informatyczny – najlepiej zachowywały się Prokom i Softbank. Duży popyt widoczny był na KGHM i TPSA.

Dzisiejsza sesja najprawdopodobniej zakończyła przecenę w krótkim terminie. Silne wsparcie na WIG20 na 1150 pkt zadziałało i powinno oddziaływać w perspektywie kilku najbliższych sesji. Tym bardziej, że obroty były dzisiaj najwyższe od 7 sesji (poprzedni tak wysoki obrót miał miejsce w trakcie kształtowania szczytu na 1247 pkt). Jedynym zagrożeniem dla utrzymania wsparcia na indeksie jest przyspieszenie spadków na rynkach zagranicznych. Tam jednak skala przeceny w ostatnim czasie jest na tyle duża, że wkrótce powinna sprowokować wzrostowe odreagowanie. W takiej sytuacji również i nasz rynek powinien odbić. Odbicie najprawdopodobniej będzie dosyć dynamiczne, ale bardzo krótkie (1-2 sesje). Pierwszy opór dla indeksu to 1173 pkt (wczorajsze zamknięcie). Ważniejszy jest jednak 1195 pkt (maksima z wczorajszej i piątkowej sesji). Tego poziomu indeks prawdopodobnie nie pokona w ciągu najbliższych 2-3 tygodni.

Pomimo obrony istotnego wsparcia trudno na razie o większy optymizm. Fala spadkowa była bardzo dynamiczna i obnażyła dużą słabość rynku. Na wykresie indeksu mamy dwie obszerne luki bessy i trzy świece o wysokich czarnych korpusach. Niestety obrazu rynku nie poprawiają niskie obroty – nasz rynek często zniżkuje przy relatywnie niskim wolumenie. Negatywnie zachowują się średnioterminowe wskaźniki – Trix dynamicznie zniżkuje a MACD po przecięciu linii sygnalnej pokonał dzisiaj poziom zerowy. W średnim terminie ryzyko kontynuacji spadków jest wciąż wysokie. Ryzyko to zacznie się materializować w przypadku spadku WIG20 poniżej 1150 pkt. Do połowy następnego tygodnia (we wtorek i środę obraduje RPP) taki spadek nie jest jednak prawdopodobny.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)