Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Warszawska giełda idzie pod prąd

0
Podziel się:

Możliwa obecnie stabilizacja, a nawet poprawa sytuacji na giełdach zagranicznych niestety wcale nie musi oznaczać poprawy nastrojów na naszym parkiecie / DM BZWBK /

Utrzymujące się okazałe wzrosty na giełdach zachodnich podczas poniedziałkowych notowań nie zachęciły wystarczająco rodzimych inwestorów do bardziej zdecydowanego kupna. Bezpośrednią przyczyną kiepskich nastrojów na naszym rynku była reakcja sektora bankowego na oficjalną informację Pekao o obniżeniu o prawie trzydzieści procent prognozy tegorocznych wyników finansowych. Tak znaczna korekta prognoz giełdowego lidera i spółki uchodzącej za bench mark dla innych banków, wywołała panikę również na innych spółkach tego sektora. Oprócz Pekao głębokiej przeceny doznały akcje BPH PBK, BRE Banku oraz BIG BG, czyli banków o których wyniki inwestorzy mają podstawy bać się najbardziej.

Przeciwwagę dla spadających banków stanowiły walory TPSA, które podobnie jak sektor telekomunikacyjny w całej Europie zyskiwały na wartości. Nieco więcej odbiły również akcje Orbisu, rosnące pod dywidendę. Silne odreagowanie ostatnich spadków kontynuowały akcje Softbanku, które na fali strachu o nieprawidłowo prowadzoną księgowość zanotowały w ubiegłym tygodniu najniższy poziom w historii. Agora, ostatni lider wzrostów, wyraźnie odpoczywała poniżej 50 zł, po silnym, piątkowym wzroście. Bez większego wpływu na przebieg sesji handlowano akcjami m.in. PKNOrlen i KGHM. Nadal bez wyrazu prezentowała się branża informatyczna, z wciąż słabym Prokomem i Computerlandem na czele.

Możliwa obecnie stabilizacja, a nawet poprawa sytuacji na giełdach zagranicznych niestety wcale nie musi oznaczać poprawy nastrojów na naszym parkiecie, gdzie brak kapitału na szerszym rynku jest wciąż odczuwalny a niewielkie odreagowania są wciąż konsekwentnie wykorzystywane do zamykania długich pozycji.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)