*Wczorajsza sesja zakończyła się umiarkowanym wzrostem prestiżowego indeksu warszawskiej giełdy. *
WIG20 stracił 0,35% i notuje obecnie poziom 2663.44 pkt. Z punktu widzenia analizy technicznej wykres blue chipów znajduje się w krótko i średnioterminowym trendzie wzrostu i jest obecnie ograniczony w mocniejszych wzrostach oporem na linii 2703.31 pkt. (roczne maksimum).
Wsparć dla ewentualnych spadków indeksu należy szukać na pułapach 2654 pkt. i 2627 pkt. Lepiej poradziły sobie w poniedziałek indeksy zza Oceanem. S&P500 zyskał 0,72%, DJIA 0,73%, a technologiczny NASDAQ 0,48%. Wzrosty w Ameryce były reakcją na lepsze od prognoz wyniki Citigroup.
Wydaje się, że sentyment do inwestycji w najbliższych dniach będzie właśnie zależny od wyników amerykańskich spółek, których w najbliższych dniach będzie prawdziwy wysyp. Szczególnie mocno fakt ten powinien być wyartykułowany dziś. We wtorek bowiem, przed sesją w USA, poznamy wyniki Bank Of America (prognoza to 0,14 USD zysku netto na 1 akcje; 13.00), Bank Of New York (prognoza to 0,54 USD zysku netto na 1 akcje; 12.30), Coca Cola (prognoza to 0,89 USD zysku netto na 1 akcje), Goldman Sachs (2,29 USD zysku netto na 1 akcje; 14.00) oraz Johnson & Johnson (1,15 USD zysku na 1 akcje).
Z ważniejszych informacji makro należy dziś wymienić odczyt niemieckiego indeksu instytutu ZEW na październik (-8 pkt.) oraz liczbę wydanych pozwoleń i liczbę rozpoczętych budów domów w Stanach Zjednoczonych. Wartości prognoz to 580 tys. (14.30). Biorąc pod uwagę poranne spadające wartości kontraktów na zachodnioeuropejskie i amerykańskie parkiety należy spodziewać się dziś pozytywnego rozpoczęcia sesji notowań ciągłych w Warszawie.