Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wyprzedaż na amerykańskich giełdach

0
Podziel się:

Ze względu na brak jakichkolwiek przesłanek mogących zamortyzować ewentualne spadki spodziewamy się dziś solidnego obsunięcia indeksów amerykańskich / DM ELIMAR /

We wtorek inwestorzy na Wall Street nie bardzo wiedzieli jakie zajmować pozycje. Ostatecznie popyt skoncentrował się na starej ekonomii, natomiast podaż na nowej. Spowodowało to wzrost indeksu Dow Jones o 18 pkt, do poziomu 9.706 pkt, oraz spadek indeksu Nasdaq o 10 pkt, do wartości 1.542 pkt.

O słabym otwarciu zadecydowały doniesienia o kolejnych atakach terrorystycznych na Bliskim Wschodzie. Niemniej jednak bycze dane z gospodarki szybko poprawiły nastroje. Okazało się bowiem, że sektor nieruchomości powrócił na ścieżkę wzrostu, o czym świadczył znaczny wzrost nowych pozwoleń budowlanych i rozpoczętych budów nowych domów w maju. Do tego pozytywnie zachowały się ceny konsumenckie. Wprawdzie inflacja pozostała bez zmian, przy prognozach jej wzrostu o +0,1 proc., jednak wynikało to ze znacznego spadku cen energii. Tym samym wskaźnik cen konsumentów na poziomie bazowym był zgodny z prognozami notując wzrost o 0,2 proc. Brak zagrożenia inflacyjnego, które oddala podwyżki stóp procentowych, wywołało falę zakupów akcji. Niestety potencjał wzrostowy wyczerpał się już po godzinie notowań a indeksy rozpoczęły falowanie.

Ze strony spółek na uwagę zasługiwał Applied Materials (-2,76 proc.), który spadał pomimo informacji, że zamówienia na jego produkty w regionie Chin opiewają na ponad 300 mln USD. Tracił również IBM (-1,56 proc.), po tym jak Morgan Stanley zredukował swoje prognozy odnośnie EPS spółki na 2002 i 2003 roku. Ten sam bank inwestycyjny podwyższył swoją rekomendację dla Broadcom (+4,28 proc.) wywołując aprecjację kursu jego walorów.

Podczas sesji inwestorzy obawiali się również wyników Oracle (-2,39 proc.), które jednak okazały się znacznie lepsze od prognoz, pozwalając na wzrost kursu akcji spółki w notowaniach posesyjnych o 4,23 proc. Niestety pozostałe wiadomości napływające na parkiet po regularnych notowaniach były już bardzo negatywne. Chodziło głównie o ostrzeżenia o gorszych wynikach z takich firm jak: Apple (-14,14 proc.), AMD (-14,08 proc.) i Ciena (-7,50 proc.).

Dzisiaj nie poznamy istotnych danych makro. Bieżące nastroje na rynku terminowym są nadal pod wpływem wieczornych ostrzeżeń. Tak więc ze względu na brak jakichkolwiek przesłanek mogących zamortyzować ewentualne spadki spodziewamy się dziś solidnego obsunięcia indeksów amerykańskich, którym nie pomogą nawet dobre wyniki finansowe ogłaszane dziś przez firmy Bear Stearns i Morgan Stanley Dean Witter.

giełda
wiadomości
komentarze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)