Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jacek Mysior
|

Opcje i słaby złoty okradły spółki z zysków

0
Podziel się:

Odlewnie Polskie, Elwo i Krosno już przegrały z kryzysem. Inni ostro tną prognozowane wcześniej wyniki.

Opcje i słaby złoty okradły spółki z zysków
(PAP/EPA)

Odlewnie Polskie, Elwo i Krosno już przegrały z kryzysem. Inni ostro tną prognozowane wcześniej wyniki. Powód: Straty na opcjach, słaby złoty oraz problemy z kredytami.**

Z komunikatów płynących ze spółek notowanych na GPW wynika, że najmocniej na ich finansach odbiło się gwałtowne osłabienie naszej waluty. Problem dotyczy firm, które zawierały transakcje terminowe, mające zabezpieczyć je przed ryzykiem walutowym. Spółki masowo wystawiały tzw. opcje walutowe zobowiązując się do kupna określonej waluty, po oznaczonej cenie, w określonym terminie. Gdy złoty zaczął tracić na wartości, zamiast się umacniać, zobowiązania spółek rosły. Tymczasem w ciągu ostatniego półrocza polska waluta osłabiła się wobec euro prawie o 40 procent.

Z powodu zaangażowania w opcje walutowe kilka spółek złożyło już wnioski o upadłość. Z giełdowych firm do tej pory uczyniły to Odlewnie Polskie, Elwo (zależna od giełdowego Rafako)
oraz Krosno. W ich przypadkach zobowiązania z tytułu zawartych umów opcyjnych przekroczyły wartość majątku spółki.

Pozostałe spółki, które poniosły straty na opcjach walutowych, musiały zawiązać rezerwy z powodu ujemnej wyceny tych instrumentów co oznacza, że ich zyski będą mniejsze lub przerodzą się w straty. Jednym z takich przykładów jest największa firma chemiczna w Polsce - Ciech, która pod koniec zeszłego roku obniżyła prognozy zysku za 2008 rok aż o 60 proc. z 225 mln do 88 mln zł w wyniku. Tak duża zmiana to wynik ogromnych strat jakie spółka poniosła właśnie na transakcjach walutowych.

Spółka Data komunikatu Treść komunikatu zmiana kursu od dnia publikacji
Ciech 07.11.2008r. obniżenie prognozy zysku za 2008r. - 41 proc.
Odlewnie 16.01.2009r. wniosek o upadłość - 53 proc.
Cersanit 27.01.2009r. strata na opcjach walutowych - 10 proc.
BRE Bank 20.01.2009r. wstępne wyniki za IV kwartał 2008r. -23 proc.
Krosno 30.01.2009r. wniosek o upadłość -21 proc.

stopy zwrotu po sesji w dn. 02.02.2009r.

Kredyty ciążą spółkom

Osłabienie złotego uderza w firmy, które posiadają kredyty wyrażone w obcej walucie. Wpływ tego czynnika na pewno mocno odbije się na wynikach czterech spółek kontrolowanych przez Michała Sołowowa. Przynajmniej dwie z nich Cersanit i Barlinek będą nieoczekiwanie musiały się pogodzić się ze stratami za 2008 rok. Negatywny wpływ na wyniki miały w ich przypadku, nie tylko straty z wyceny kontraktów i opcji walutowych, ale przede wszystkim straty z różnic kursowych, wynikające z posiadanych przez nie kredytów walutowych. Inna ze spółek Sołowowa Echo Investment przyznała też, że sama wycena zaciągniętych kredytów wyrażonych w euro obniży wyniki dodatkowo o około 170 mln zł.

Największe straty w wyniku niekorzystnych zmian kursowych może ponieść największy koncern paliwowy w Polsce - PKN Orlen. W ocenie analityków zyski płockiego koncernu z pierwszych trzech kwartałów zostaną zjedzone przez stratę z ostatnich 3 miesięcy roku co oznaczałoby dla spółki pierwszy w historii rok zakończony stratą.

Negatywny wpływ na wyniki koncernu w największym stopniu miał spadek cen ropy na świecie (oznacza konieczność tzw. przeszacowania zapasów ropy) i słaby złoty (spowodował znaczny wzrost wartości zobowiązań w walutach obcych). Tylko te czynniki mogą obniżyć wynik Orlenu odpowiednio o 2 i 1,8 mld zł. Cały rok spółka może zakończyć strata sięgającą 0,5 - 1 mld zł.

Raport Money.pl
*Rok PR-owych prognoz * Prognozy analityków wzbudziły w ubiegłym roku wiele kontrowersji. Czy to była pogoń za sensacją czy już spekulacja? zobacz raport Money.pl

Kryzys dotarł do banków

Nie najlepsze wieści docierają też z sektora bankowego. Prognozy analityków i sygnały napływające z samych banków wskazują jednak, że w IV kwartale 2008 roku dobra passa rodzimych instytucji się skończyła. Do tej pory żaden bank jeszcze nie opublikował raportów za ostatni kwartał 2008 roku. Inwestorzy poznali wstępne szacunki jedynie dwóch instytucji.

Doniesienia i ING i BRE Banku okazały się mocno niepokojące.Pojawiły się obawy, że wyniki tych banków za ostatni kwartał ubiegłego roku będą odbiegać od tych, których spodziewali się analitycy. Ostatecznie BRE ogłosił 3 lutego, że zarobił 35 mln zł, o 75 proc. mniej niż przed rokiem. Największy wpływ na słabszy od oczekiwań wynik miały: wzrost rezerw na należności kredytowe i negatywna wycena z tytułu instrumentów pochodnych oraz sezonowy wzrost kosztów operacyjnych.

Niemal pewne jest, że stratę w IV kwartale odnotował ING Bank Śląski. Z wstępnych wyników za cały 2008 rok wynika, że bank odnotował 480 mln skonsolidowanego zysku. Tymczasem po trzech kwartałach zysk tej instytucji sięgał 574 mln zł. Bank poinformował, że 290 mln strat poniósł na obligacjach.

| Komentarz |
| --- |
| Jacek Mysior, Money.pl

Spółki w ostatnim czasie nie rozpieszczają inwestorów. Komunikaty płynące ze spółek na ogół informowały o ich pogarszającej się sytuacji. Niestety informacje o kłopotach pojawiają się dopiero w momencie gdy sytuacja bywa już bardzo poważna. Stąd mogliśmy obserwować paniczną reakcję inwestorów na rynku i wyprzedaż walorów tych spółek, które zaskoczyły posiadaczy akcji. Nie wszystkie spółki na bieżąco informują o swoich problemach co oznacza, że nadchodzący sezon wyników będzie na pewno obfitował w sporo niespodzianek. Nie zapowiada się jednak, że będą one miłe dla inwestorów. Zapewne nie wszystkie negatywne informacje są uwzględnione w cenach. To kolejny ważny powód dlaczego brakuje chętnych na akcje spółek notowanych na GPW. |

kryzys
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)