To było najlepsze sześć miesięcy na giełdzie od początku bessy w połowie 2007 roku. Szczęśliwcy _ wyciągnęli _w tym krótkim czasie setki procent!
Najniższy poziom półtorarocznej bessy na warszawskiej giełdzie zanotowano dokładnie pół roku temu - 17 lutego. Wtedy indeks WIG wynosił 21 274 pkt. Z kolei indeks największych spółek WIG 20 zanotował dno na 1327 pkt.
Od tego momentu indeksy, z krótkimi przerwami, pną się systematycznie do góry. Fatalne nastroje wśród inwestorów bardzo szybko zastąpiła niemal euforia i oczekiwania na poprawę sytuacji w światowej gospodarce. Sprzyjały temu pierwsze jaskółki ożywienia.
Odbicie niemal jak hossa
Warszawski parkiet _ zielenił się _ intensywnie w ostatnim półroczu - zgodnie z prognozami Money.pl. Najodważniejsi gracze zapomnieli o bessie i już liczą krociowe zyski. Na pierwszy rzut oka uwagę koncentrowały w głównej mierze największe spółki. Sygnał dał KGHM, który był prawdziwą lokomotywą GPW (zyskał w pół roku 280 procent).
Następnie rynek żył informacjami o zainteresowaniu inwestorów zagranicznych polskimi akcjami oraz planami prywatyzacji i sprzedaży resztówek, jak chociażby Pekao.
Jednak to indeksy małych i średnich spółek zanotowały największe wzrosty. Liderem wśród rynkowych wskaźników był sWIG80, który zanotował ponad 80-procentowy wzrost.
| Indeksy GPW w ostatnich sześciu miesiącach |
| --- |
indeks | stopa zwrotu |
---|---|
sWIG80 | + 80,32% |
mWIG40 | + 73,72% |
WIG | + 68,33% |
WIG20 | + 57,96% |
NCIndex | + 31,36% |
stopa zwrotu w okresie 17.2.2009 - 12.8.2009 źródło: własne
Niewiele gorzej zaprezentował się mWIG40, który zyskał prawie 74 procent. Oba wskaźniki zawdzięczają swój wzrost silnie przecenionym papierom _ maluchów i średniaków, _które bardzo mocno odreagowały bessę, a ich zwyżki sięgały kilkuset procent.
Z kolei indeks blue chipów - WIG 20 - wzrósł niemal o 58 procent. Najsłabiej w tym okresie zaprezentował się indeks rynku NewConnect, który odbił ledwo o około 31 procent.
Patrowicz rozdaje karty
Największy wzrost w minionych sześciu miesiącach zanotowały akcje Chemoserwisu. Spółka zaczęła rosnąć w siłę, gdy pojawił się w niej Mariusz Patrowicz, inwestor, na którego nazwisko gracze reagują obecnie szałem zakupów, jak swego czasu na pojawienie się w spółce Romana Karkosika. W pół roku akcje prawie 500 procent. Na początku sierpnia zysk dochodził do 900 procent.
| Najlepsze akcje półrocza |
| --- |
firma | stopa zwrotu |
---|---|
Chemoserwis | 486% |
ACE | 433% |
Paged | 390% |
Groclin | 385% |
ABPL | 362% |
AD Drągowski | 349% |
Asbis | 328% |
Immoeast | 273% |
SKOK | 267% |
Forte | 264% |
stopa zwrotu w okresie 17.2.2009 - 14.8.2009 źródło: Money.pl
Druga pod względem stopy zwrotu firma Automotive Components Europe SA dała swoim akcjonariuszom zarobić w pół roku ponad 433 rpcoent
Pozostali liderzy wzrostów na GPW to firmy, których kursy były bardzo silnie przecenione podczas bessy. Ich dynamicznym zwyżkom sprzyjała ograniczona płynność akcji i fakt, że większość spadła w czasie bessy do grona _ groszówek _.
Na drugim biegunie były akcje Monnari i ZNTK Łapy. Obie spółki nie wytrzymały skutków kryzysu gospodarczego i sąd ogłosił w ostatnim czasie ich upadłość.
| Najgorsze akcje półrocza |
| --- |
firma | stopa zwrotu |
---|---|
TravelPlanet | -40% |
City Interactive | -42% |
Elkop | -50% |
Monnari | -53% |
ZNTK Łapy | -80% |
stopa zwrotu w okresie 17.2.2009 - 40.8.2009 źródło: własne
Fundusze odzyskują twarz
W ślad za coraz lepszymi notowaniami spółek poszły wyniki funduszy inwestycyjnych. Instytucje finansowe, których wiarygodność została mocno nadwyrężona przez straty zanotowane przez bessę, miały świetną okazję do wykazania się.
Najlepiej wyszło to BZ WBK AIB TFI, który zarządza funduszami Arki. Dwa fundusze tego towarzystwa zajęły miejsca na podium. Magdalena Bielak z BZ WBK AIB TFI wskazuje, że efekty przynosi wiara funduszu w dobre perspektywy nie tylko Polski, ale całego regionu tzw. Nowej Europy.
Stopy zwrotu funduszy inwestycyjnych otwartych w okresie 6 miesięcy | |
---|---|
Nazwa Funduszu | Stopa zwrotu proc. |
Arka BZ WBK Akcji Środkowej i Wschodniej Europy FIO (EUR) | +77.53 |
Arka BZ WBK Akcji Środkowej i Wschodniej Europy FIO | +72.40 |
Aviva Investors FIO subfundusz Aviva Investors Małych Spółek (dawniej CU) | +71.72 |
Aviva Investors FIO subfundusz Aviva Investors Nowych Spółek (dawniej CU) | +69.60 |
UniFundusze FIO subfundusz UniAkcje Małych i Średnich Spółek | +63.07 |
Lukas FIO subfundusz Lukas Akcji Nowej Europy | +62.07 |
Pioneer Małych i Średnich Spółek Rynku Polskiego FIO | +61.87 |
Allianz FIO Subfundusz Allianz Akcji Małych i Średnich Spółek | +60.94 |
KBC Portfel VIP Subfundusz KBC Portfel Akcji Średnich Spółek SFIO | +60.44 |
Arka BZ WBK Akcji FIO | +58.7 |
źródło: Money.pl
- _ W pierwszym półroczu mieliśmy sporo środków zaangażowanych w akcjach, choć nastąpiły znaczne przeceny, w naszej opinii w wielu przypadkach nieuzasadnione. Mimo negatywnych prognoz, w ostatnich miesiącach wiele firm z regionu odnotowało wzrosty, które były znacznie wyższe od oczekiwań. W grupie takich firm były m.in. banki, zwłaszcza tureckie, których wzrost sięgał kilkudziesięciu procent. Fundusze tego regionu mają duży potencjał wzrostu, ponieważ tamtejsze spółki mają bardziej atrakcyjne ceny niż na przykład polskie _ - mówi Magdalena Bielak z BZ WBK AIB TFI.
Złoty znów na fali
Wzrostom na giełdzie tradycyjnie towarzyszy umocnienie złotego. Jeszcze w lutym i marcu dominowały czarne scenariusze_ _dla polskiej waluty. Okazało się szybko, że histeryczne tony były nieuzasadnione.
Polska waluta znów jest doceniana, a paniczne nastroje sprzed sześciu miesięcy były świetną okazją do realizacji zysków z walut lub wręcz zaciągnięcia kredytu walutowego (jeśli komuś udało się przekonać bank do udzielenia takiej pożyczki na rozsądnych warunkach).
źródło: NBP
W efekcie złoty, biorąc pod uwagę średnie kursy NBP, do dolara zyskał ponad 26 procent w ciągu od dołka z 18 lutego. Do euro w tym czasie odrobił prawie 15,9 procent. Z kolei do franka szwajcarskiego niemal 19 procent.
Zdecydowane umocnienie zwłaszcza wobec szwajcarskiej waluty poprawia sytuację wszystkich posiadających kredyty mieszkaniowe nominowane w tej walucie. Jeszcze pół roku temu straszono, że mogą oni mieć ogromne kłopoty przez rosnące z tego tytułu raty.
| Komentarz |
| --- |
| **
Sebastian Gawłowski, Money.pl** Rynki światowe, w tym warszawska giełda, były tak spragnione zysków, że odreagowanie bessy przemieniło się w minihossę. Wzrosty, które chociażby KGHM w czasie poprzedniej hossy zrobił w 3 lata, obecnie osiągnięte zostały w kilka miesięcy. Inwestorom bardzo się spieszyło do zarabiania i to powinien być sygnał ostrzegawczy. Jedynie nadzieja na lepsze, to raczej krucha podstawa do trwałych wzrostów. Po ostatnich dynamicznych wzrostach cen rynek wykazuje oznaki zadyszki. Rośnie ryzyko, że dojdzie do realizacji szybkich i dużych zysków. Pomimo ryzyka korekty należy pozostać umiarkowanym optymistą. Umacniający się złoty będzie sprzyjać GPW w najbliższych miesiącach. |