Duński koncern browarniczy Carlsberg rozczarowuje wynikami za pierwsze półrocze 2016 roku. Według przewidywań zarządu spółki druga połowa roku nie będzie lepsza.
Zysk przed opodatkowaniem Carlsberga w pierwszym półroczu 2016 roku wyniósł 3,45 miliarda duńskich koron, czyli 522 milionów dolarów - podała firma w środowym raporcie.
Tymczasem analitycy spodziewali się zysku na poziomie 3,54 miliarda koron. Sprzedaż netto Carlsberga w tym czasie wyniosła 31,2 miliarda koron duńskich wobec prognozowanych na rynkach 31,5 mld koron.
Władze Carlsberga spodziewają się powolniejszego wzrostu zysku w drugim połowie 2016 roku, bo inflacja wpłynie na wzrost kosztów dla tego koncernu w Rosji, gdzie Duńczycy sprzedają 1/3 produkowanego przez Carlsberg piwa.
Firma zamierza wycofać się z niektórych rynków, np. z Malawi, gdzie notuje spowolnienie w swoich wynikach i wstrzymać niektóre nieopłacalne ekonomicznie umowy z pojedynczymi klientami w Finlandii i w Polsce.
Zysk operacyjny koncernu w drugiej połowie roku wzrośnie zaledwie o 1 proc. po wzroście o 8 proc. w pierwszej połowie 2016 roku - ocenia prezes Carlsberga Cornelis Christaan 'T Hart.
Po publikacji wyników akcje Carlsberga tanieją w środę o 4,9 procent na giełdzie papierów wartościowych w Kopenhadze.