Na nowojorskiej giełdzie zapanowała euforia. Indeks 30 największych spółek Dow Jones Industrial Average po raz pierwszy od roku przebił psychologiczną barierę 10 tys. pkt.
Motorem zwyżek na Wall Street były lepsze niż oczekiwano wyniki kwartalne banku JP Morgan Chase oraz producenta mikroprocesorów Intel. Także dane o sprzedaży detalicznej we wrześniu przebiły prognozy ekonomistów.
Od marca, kiedy DJIA zanurkował do najniższego od 12 lat poziomu 6547 pkt, wskaźnik ten wzrósł już o 53 procent. Do poziomu sprzed bankructwa banku inwestycyjnego Lehman Brothers 15 września ub. r., które doprowadziło do eskalacji kryzysu, wciąż brakuje mu jednak ponad 12 proc. Od szczytu z października 2007 r. dzieli go jeszcze 29 proc.
| DJIA poszedł w górę o 1,47 proc. do 10 015,86 pkt. Wskaźnik szerokiego rynku Standard & Poor's 500 zwyżkował o 1,75 proc. do 1092,02 pkt. Technologiczny Nasdaq zyskał 1,51 proc. i zakończył notowania na poziomie 2172,23 pkt. |
| --- |
S&P 500 od marcowego dołka odbił się już o 61 proc. a do poziomu sprzed plajty Lehmana brakuje mu 13 proc.
JPMorgan Chase - jedyny z głównych banków amerykańskich, który przeszedł przez kryzys bez strat - zarobił w III kwartale 3,6 mld USD netto, niemal sześciokrotnie więcej, niż w tym samym okresie poprzedniego roku. W przeliczeniu na akcję zyski banku sięgnęły 82 centów, w porównaniu z 9 centami rok wcześniej. Analitycy oczekiwali zysków na poziomie 52 centów na akcję.
Po tych doniesieniach, akcje JPMorgan Chase podrożały o 3,3 proc., a w ślad za nimi poszły walory innych banków. W rezultacie finansowy subindeks S&P500 zyskał 3,4 proc., najwięcej spośród wszystkich wskaźników sektorowych.
Intel, największy na świecie producent chipów komputerowych, sprawozdanie finansowe za III kwartał opublikował po zamknięciu wtorkowej sesji. Zyski spółki spadły w tym okresie o 7,8 proc. rok do roku, do 1,86 mld USD, czyli 35 centów w przeliczeniu na akcję.
Analitycy oczekiwali jednak, że załamanie zysków Intela będzie głębsze, do 27 centów na akcję. Ponadto, spółka zaskoczyła inwestorów optymistyczną prognozą przychodów w bieżącym kwartale. Mają one sięgnąć 10,5 mld USD, podczas gdy eksperci przewidywali dotychczas, że będzie to około 9,5 mld USD. W rezultacie akcje spółki zwyżkowały w środę o 1,7 proc.
Sprzedaż detaliczna zmniejszyła się w USA we wrześniu o 1,5 proc. w porównaniu z sierpniem, gdy wzrosła o 2,2 proc. Spadek tego wskaźnika miał związek z wygaśnięciem rządowego programu dopłat do kupna nowego auta w zamian za zezłomowanie starego i był przez ekonomistów powszechnie oczekiwany. Co więcej, spodziewano się, że tąpnie on o 2,1 proc. Faktyczny odczyt uznano więc na rynkach za optymistyczny, tym bardziej, że nie uwzględniając sektora motoryzacyjnego, sprzedaż detaliczna wzrosła we wrześniu o 0,5 proc., w porównaniu z oczekiwaniami na poziomie 0,2 proc.