Zapowiedział to Jan Bury, wiceminister skarbu. - _ Myślę, że Enea mogłaby wypłacić około 50 proc. ubiegłorocznego zysku _ - powiedział Bury.
W 2008 roku Enea miała 203,78 mln zł zysku netto. Zgodnie z projektami uchwał na WZA 203,48 mln zł trafić ma na zwiększenie kapitałów rezerwowych, a reszta na zasilenie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych.
W prospekcie Enea przewidywała przeznaczanie na dywidendę od 30 do 60 proc. jednostkowego zysku netto. WZA Enei odbędzie się 30 czerwca.
Z kolei z PGE resort skarbu chce pobrać więcej niż 600 mln zł.
_ - Spółki energetyczne podzielą się zyskami ze skarbem państwa. PGE ma najlepsze wyniki, więc pobierzemy z niej bardzo dużą dywidendę, ale na takim poziomie, by nie naruszyć jej kapitałów zapasowych i planów inwestycyjnych _ - poinformował.
Na pytanie o poziomy dywidendy odpowiedział, że na pewno będzie to więcej niż 600 mln zł, a tyle wynosił jednostkowy zysk PGE za 2008 rok. Wiceminister zapewnił, że dywidenda będzie jednak sporo niższa od zysku wypracowanego przez całą grupę, który wyniósł 2,7 mld zł.