Prym wiodła giełda w Japonii. Negatywnym wyjątkiem była natomiast giełda w Chinach.
W centrum uwagi inwestorów były zapiski z grudniowego posiedzenia Fed i raport ADP z rynku pracy. Jak wynika z protokołu z ostatniego posiedzenia Fed, do podwyżek stóp procentowych w USA najprawdopodobniej nie dojdzie przed kwietniowym posiedzeniem.
To plus lepsze od prognoz dane z amerykańskiego rynku pracy sprawiło, że na Wall Street doszło do odbicia po silnych spadkach z ostatnich sesji. Wszystkie najważniejsze tamtejsze indeksy sesję kończyły ponad procentowymi wzrostami.
Poprawa humorów na Wall Street pozytywnie wpłynęła na handel na azjatyckich rynkach. W górę pięła się większość tamtejszych indeksów giełdowych, w tym japoński Nikkei 225, który zyskał niemal 1,7 procent. Pod prąd szedł natomiast chiński Shanghai Composite, który traci obecnie niespełna 2 procent.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy