Giełda wraz z innymi instytucjami finansowymi chce promować polski rynek papierów dłużnych na Kongresie Obligacji w Londynie.
'Obecny udział papierów dłużnych w łącznych obrotach warszawskiej giełdy daleki jest od zadowalającego, choć rynek obligacji ma ogromny potencjał rozwoju' - powiedział prezes GPW Wiesław Rozłucki na piątkowej konferencji prasowej.
W przyszłym tygodniu na International Bond Congress w Londynie instytucje polskiego rynku finansowego (m.in. Giełda Papierów Wartościowych, Komisja Papierów Wartościowych i Giełd, Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych oraz Państwowa Agencja Inwestycji Zagranicznych) będą zachęcać zagranicznych inwestorów do kupowania polskich obligacji.
'Udział w Kongresie jest próbą zainteresowania inwestorów zagranicznych polskimi papierami dłużnymi. Chcemy również skorzystać z doświadczeń państw, które mają większe od nas sukcesy w promowaniu tych instrumentów' - powiedział Rozłucki.
Jego zdaniem, zwłaszcza rynek papierów pozaskarbowych nie rozwija się dostatecznie szybko, gdyż nie jest doceniany przez krajowych emitentów i zagraniczne instytucje finansowe.
Według danych ¦rodkowoeuropejskiego Centrum Ratingu i Analiz pod koniec listopada 2000 roku wartość polskich instrumentów skarbowych wyniosła 119 mld zł, a pozaskarbowych 14 mld zł. Rynek papierów pozaskarbowych wykazuje jednak wysoką dynamikę wzrostu. W ubiegłym roku wzrósł on o 56 proc.
W 2000 roku liczba emitentów krótkoterminowych papierów dłużnych zwiększyła się niemal o połowę do 328 spółek, a zadłużenie z tytułu emisji tych papierów wyniosło 10,9 mld zł.
W 2000 roku o 36 proc. do 2,5 mld zł wzrosła wartość obligacji przedsiębiorstw i banków (o zapadalności powyżej jednego roku). Podobny wzrost zanotował segment obligacji komunalnych - o 32 proc. do 860 mln zł.