Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

Miliony odszkodowania za upadłość JTT

0
Podziel się:

Skarb Państwa zapłaci funduszowi MCI ponad 38 milionów złotych za upadłość firmy JTT.

Miliony odszkodowania za upadłość JTT
(lisapics/iStockphoto)

Fundusz MCI dostanie 38,5 miliona złotych odszkodowania za doprowadzenie do bankructwa spółki komputerowej JTT - zdecydował wrocławski Sąd Okręgowy.

Wyrok nie jest prawomocny. Przedstawiciele reprezentującej Skarb Państwa Prokuratorii Generalnej zapowiadają apelację od wyroku.

Po trwającym ponad trzy lata procesie sąd przychylił się do opinii prawników MCI, którzy argumentowali, że upadłość spółki JTT miała związek z bezprawnymi decyzjami Urzędu Kontroli Skarbowej. MCI miał ponad 40 procent udziałów w spółce komputerowej.

Sprawa bardzo przypomina historię Romana Kluski i firmy komputerowej Optimus. Wszystko zaczęło się w 1998 roku. Ruszał właśnie wielki rządowy program, który miał wyposażyć polskie szkoły w komputery. Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło przetarg. W szranki o wielomilionową dostawę stanęli producenci sprzętu z Polski i zagranicy.

Przetarg został rozstrzygnięty w czerwcu 1998 roku. Zwyciężyły w nim między innymi Computerland, 2SI, OFEK (Ogólnopolska Fundacja Edukacji Komputerowej). Te trzy firmy jako podwykonawcę wybrały właśnie sprzęt wyprodukowany przez wrocławską spółkę. W sumie zamówienie dla JTT dotyczyło 15 tysięcy komputerów o wartości ponad 23 milionów złotych. To miała być żyła złota i furtka do kolejnych kontraktów zawieranych z resortem edukacji.

W umowach z ministerstwem zapisano, że JTT dostarczy wyprodukowany sprzęt do składu celnego, czyli wyeksportuje za granicę. Manewr miał spowodować zwolnienie z podatku i cła oraz zwrot podatku VAT. Komputery sprawdzane zza granicy do szkół były bowiem zwolnione z tych opłat - takie wówczas obowiązywało w Polsce prawo.

I tak też się stało. Ze składu celnego komputery trafiały do szkół, a ich odbiorcy wnioskowali o zwrot pieniędzy. Resort za zaoszczędzone w ten sposób miliony mógł wyposażyć więcej pracowni, a producent sprzedać więcej sprzętu. Mechanizm ten nie spodobał się jednak urzędnikom fiskusa.

Sprawą JTT zajęła się prokuratura i wrocławski Urząd Kontroli Skarbowej. Fiskus zajął 10,5 miliona złotych, a 16 marca 2000 roku rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji rozesłał do wszystkich mediów informację zatytułowaną: - _ Jedna z największych w Polsce firm komputerowych okradała Państwo _.

- _ Nazwano nas nawet przestępcami w białych kołnierzykach _ - wspominał później Paweł Ciesielski, prezes JTT.

CZYTAJ WIĘCEJ O POZWACH PRZECIWKO SKARBOWI PAŃSTWA:
*Ponad 66 mld zł. Tyle odszkodowań żądamy od państwa * Eureko domaga się od Polski 35,6 mld zł odszkodowania za nie wywiązanie się z umowy sprzedaży większości udziałów PZU.
*JTT Computer - bankructwo przez fiskusa, czy na zlecenie konkurencji? * Przez cztery lata Paweł Ciesielski, dzisiaj już były prezes wrocławskiej firmy JTT Computer, stawiał się na sądowych rozprawach. Prokuratura zarzucała mu, że naraził skarb państwa na wielomilionowe straty.
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)