Ministerstwo Skarbu Państwa nie zaprzestanie prywatyzacji PKN Orlen SA, którego do 18 proc. akcji planuje sprzedać inwestorowi, mimo nacisków opozycji, domagającej się wstrzymania prywatyzacji PKN - poinformowała minister skarbu.
'Ani przez moment nie przestanę prowadzić prywatyzacji PKN Orlen, a o ile mi wiadomo rząd nie zamierza zmieniać programu prywatyzacji' - powiedziała w piątek Aldona Kamela-Sowińska.
W czwartek prominentny polityk SLD i były minister przekształceń własnościowych Wiesław Kaczmarek powiedział, że nie istnieją obecnie żadne przesłanki merytoryczne do sprzedaży inwestorowi strategicznemu pakietu 18 proc. akcji PKN Orlen, będących w posiadaniu Nafty Polskiej, i decyzja Ministerstwa Skarbu Państwa niesie ryzyko szkody dla gospodarki.
Ministerstwo podało we wtorek, że planuje do końca czerwca przedstawić rządowi koncepcję sprzedaży do 18 proc. akcji PKN i przewiduje, że zaproponuje sprzedaż pakietu inwestorowi branżowemu. Resort planuje sprzedać akcje PKN najpóźniej w październiku lub listopadzie.
Nafta Polska SA, która ma 18 proc. oferowanych akcji PKN, rozpoczęła szukanie doradcy przy sprzedaży.
Ofertę na 18 proc. PKN złożył w maju austriacki koncern naftowy OMV, planujący integrację sektora w Europie centralnej, co także skrytykował polityk SLD, mówiąc, że oznacza to utratę przez państwo kontroli nad polityką cenową w sektorze paliwowym.
Minister skarbu wyraziła w piątek zdziwienie krytyką programu prywatyzacyjnego ze strony SLD.
'Program był ogłoszony już dwa lata temu. Dlaczego więc teraz jest krytykowany? Dlaczego nie wcześniej, gdy rząd przyjął program, a opozycja go akceptowała, a teraz protestuje? - mówiła Kamela-Sowińska.
Minister dodała, że zgodnie z programem rządowym, Nafta Polska SA, spółka reprezentująca Skarb Państwa w prywatyzacji sektora paliwowego, zostanie postawiona w stan likwidacji do końca tego roku.
W poniedziałek Ministerstwo Skarbu złożyło protest do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w sprawie programu telewizji publicznej 'Tygodnik Polityczny Jedynki', zarzucając mu nierzetelność.
W programie nadanym w zeszły czwartek politycy dyskutowali o prywatyzacji PKN, a dziennikarz rozpoczynając dyskusję powiedział: 'Za cztery miesiące wybory i niejedno nas zaskoczy. Czy decyzja o sprzedaży akacji to też decyzja podjęta ze szkodą dla finansów publicznych? Czy jest prawdą, że zdarzyło się przedwyborcze wyprowadzanie pieniędzy ze spółek Skarbu Państwa?'
'Już zapowiedź wprowadzająca w tematykę programu, który miał być poświęcony prywatyzacji PKN Orlen SA, można by uznać za zamierzoną próbę manipulacji opinią publiczną. Także materiały filmowe zaprezentowane podczas tego programu były nierzetelne, ponieważ nie przedstawiały prawdziwego obrazu i stanu zaawansowania prac prywatyzacyjnych związanych z PKN Orlen SA, a jedynie zawierały demagogiczne, nie poparte znajomością rzeczy stwierdzenia (...)' - napisała minister skarbu do przewodniczącego KRRiT.
