Przed fixingiem, na którym ustalane są ceny akcji na zamknięcie sesji, WIG spadał wczoraj o 7 proc., a WIG20 ponad 9 proc. Dzięki ostatnim zleceniom straty udało się zmniejszyć do odpowiednio 4,3 oraz 4,9 proc - pisze Parkiet.
Ciekawa sytuacja miała miejsce m.in. w przypadku akcji PKN Orlen, które traciły również dużo jak pozostałe spółki. Tymczasem pod sam koniec sesji walory poszybowały ostro w górę zyskując ostatecznie blisko 3 proc. Podobne wyskoki można zaobserwować na akcjach PBG i PGNiG. Najwyraźniej pod koniec sesji do kontrolowanych zakupów ruszyły fundusze zmieniając prawie całkowicie koniec aktu.
_ - To dziwne zachowanie, odbiegające od tego, co działo się przez całą sesję. Podjęliśmy działania mające wyjaśnić jego przyczyny - _mówi _ Parkietowi _ Adam Maciejewski (na zdjęciu), wiceprezes GPW.
_ - Wiemy już, że zlecenie pochodziło z jednego domu maklerskiego. Wyjaśniamy sytuację pod kątem ewentualnej manipulacji - _tłumaczy gazecie Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF.