aktualizacja 14.48
Pakiet antykryzysowy trafi do sejmowych komisji. PO chce, by prace nad ustawami przebiegły tak szybko, jak to możliwe.
Wszystkie kluby i koła parlamentarne poparły w pierwszym czytaniu projekty dwóch ustaw przedstawionych przez rząd w ramach pakietu antykryzysowego.
Wiadomo już, że w toku dalszych prac w komisjach finansów oraz polityki społecznej posłowie będą zgłaszać poprawki dotyczące m.in. zwolnienia z opodatkowania bonów towarowych czy skrócenia czasu zawierania umów na czas określony.
91 mld zł
to wartość rządowego pakietu antykryzysowego z grudnia 2008 roku
Projekty dwóch ustaw, którymi w piątek zajmował się Sejm, realizują większość z 13 punktów pakietu antykryzysowego, podpisanego w marcu w Komisji Trójstronnej Ostatnio jednak szef _ Solidarności _ Janusz Śniadek skrytykował niektóre zmiany,które zostały wprowadzone przez rząd.
Z kolei opozycja uważa, że w obliczu widocznego spowolnienia gospodarczego rząd działa zbyt wolno, a regulacje są zbyt restrykcyjne i za mało firm będzie mogło skorzystać ze wsparcia.
| Co jest w pakiecie antykryzosowym? |
| --- |
| Projekt umożliwi pracownikom firm, które z powodu kryzysu znalazły się w trudnej sytuacji finansowej skorzystanie w ciągu dwóch lat z półrocznego urlopu postojowego. W tym czasie pracownik będzie otrzymywał wynagrodzenie w wysokości płacy minimalnej. Z kolei pracodawca w zamian za otrzymaną pomoc państwową nie będzie mógł zwolnić pracownika z powodów przez niego niezawinionych w okresie pobierania przez niego świadczenia ani bezpośrednio po tym. Pieniądze na płatne postoje będą pochodziły z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, gdzie zgromadzono 1 miliard 700 milionów złotych. |
| Projekt umożliwi pracownikom firm, które z powodu kryzysu znalazły się w trudnej sytuacji finansowej skorzystanie w ciągu dwóch lat z półrocznego urlopu postojowego. W tym czasie pracownik będzie otrzymywał wynagrodzenie w wysokości płacy minimalnej. Z kolei pracodawca w zamian za otrzymaną pomoc państwową nie będzie mógł zwolnić pracownika z powodów przez niego niezawinionych w okresie pobierania przez niego świadczenia ani bezpośrednio po tym. Pieniądze na płatne postoje będą pochodziły z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, gdzie zgromadzono 1 miliard 700 milionów złotych. |
PO chce szybkiej ścieżki. PiS pomoże?
Szef klubu POZbigniew Chlebowski(na zdjęciu) w imieniu posłów PO zapowiadał dziś w Sejmie przyspieszone tempo prac nad ustawą. Liczył też, że opozycja nie będzie stwarzała trudności.
POSŁUCHAJ POSŁA PO:
Posłanka PiSAleksandra Natalli-Świat zapewnia, że rząd może liczyć na wsparcie przy wprowadzaniu głównych założeń, takich jak płatne postojowe, czy elastyczne rozliczanie czasu pracy.
POSŁUCHAJ POSŁANKI PIS:
Minister pracyJolanta Fedakmówiła kilka tygodni temu, że jeśli pakiet uda przyjąć się jeszcze przed wakacjami, to na koniec roku należy spodziewać się spadku bezrobocia:
PiS: Rząd prowadzi grę pozorów
Prawo i Sprawiedliwość krytykowało w czasie debaty pomysły rządu na walkę z kryzysem. Największa partia opozycyjna opowiada się jednak za skierowaniem pakietu do dalszych prac w komisjach sejmowych.
Stanisław Szwedz PiS wyraził przekonanie, że projekt to gra pozorów i próba zwrócenia uwagi opinii publicznej na działania rządu. Poseł zaznaczył, że przepisy są bardzo restrykcyjne i wiele firm nie będzie w stanie sprostać wymaganiom. Szwed wyraził też przekonanie, że proponowane dopłaty dla pracowników są zbyt niskie.
Polityk PiS skrytykował zapisy dotyczące elastycznego czasu pracy. - _ Teoretycznie taka możliwość dotyczyć ma tylko tych przedsiębiorstw, które ucierpiały w wyniku kryzysu, ale w praktyce będą mogły z tego skorzystać także inne firmy _ - uważa poseł. Przypomniał, że już kilka miesięcy temu Prawo i Sprawiedliwość przedstawiało plan walki z recesją, ale rząd go zignorował.
Lewica ma pomysły na wiele poprawek
Także Lewica opowiedziała się za skierowaniem rządowego projektu walki z kryzysem do dalszych prac w komisjach sejmowych. Poseł Marek Wikliński zaznaczył jednak, że Lewica chce wniesienia wielu poprawek .
Marek Wikliński zarzucił rządowi opieszałość w walce z kryzysem. Jego zdaniem, Polska nie wykorzystuje środków unijnych, które mogłyby pomóc w walce z kryzysem.
Zdaniem posła Lewicy, nie zdążymy z budową dróg i autostrad na euro 2012. Polityk przypomniał, że firmy budowlane, które zatrudniły ludzi w nadziei na zapowiadane budowy, zapowiadają teraz grupowe zwolnienia.