Piątek na rynkach upłynął spokojnie. Ostatnie dane makro, czyli sprzedaż detaliczna, informacje z rynku pracy oraz dane o inflacji bazowej zostały przez rynki zignorowane.
Około godziny 16.00 za euro płacono 3,8707 zł w porównaniu do 3,8750 zł na otwarciu i wobec 3,8690 zł w czwartek po 16.00.
Dolara wyceniano na 2,91 zł w stosunku do 2,9080 zł rano i w porównaniu do 2,8970 zł w czwartek.
GUS poinformował w piątek, że sprzedaż detaliczna w lutym wzrosła o 17,5 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2006 roku, po wzroście o 16,5 proc. rdr w styczniu, a mdm spadła o 2,1 proc.
NBP podał w piątek, że wszystkie miary inflacji bazowej wzrosły w lutym wobec stycznia, w tym inflacja bazowa netto do 1,6 proc. z 1,5 proc.
Przyszły tydzień może przynieść lekkie osłabienie polskiej waluty.
"Jesteśmy w fazie konsolidacji, jednak wydaje się, że po tym jak testowaliśmy poziomy 3,86 zł/euro bardziej prawdopodobne będzie odbicie w kierunku 3,89/90 zł za euro" - powiedział analityk Pekao SA Marcin Bilbin.
Kluczowy dla rynku będzie ton komunikatu po posiedzeniu RPP, gdyż rynek jest zgodny, że w marcu stopy pozostaną bez zmian.
Pretekstem do zmiany stóp, zdaniem ekonomistów, może być kwietniowa projekcja inflacyjna.
Wzmocnieniem oczekiwań, co do rychłej podwyżki stóp, były ostatnie wypowiedzi wpływowego członka RPP Andrzeja Wojtyny, który w wywiadzie dla PAP powiedział, że rośnie prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych w pierwszym półroczu 2007 roku, bo narastają pewne procesy w gospodarce, mogące doprowadzić do wzrostu cen.
Około godz. 16.00 rentowność obligacji dwuletnich OK1208 wynosiła
4,55 proc., wobec 4,52 proc. rano i wobec 4,51 proc. w czwartek po południu. Rentowność papierów pięcioletnich (PS0511) wynosiła 4,95 proc. wobec 4,92 proc. i wobec odpowiednio 4,91 proc. Natomiast dochodowość papierów dziesięcioletnich (DS1017) ukształtowała się na poziomie 5,20 proc. w stosunku do odpowiednio: 5,16 proc. i
5,15 proc.
"Najważniejszym wydarzeniem będzie posiedzenie RPP. Jednak prawdopodobieństwo, że ceny długu w przyszłym tygodniu będą rosły jest małe" - powiedział Bilbin.
