Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śledztwo w sprawie Orlenu rozpoczęte

0
Podziel się:

Prokuratora Okręgowa w Tarnowie rozpoczęła śledztwo, które ma wyjaśnić czy PKN Orlen niezgodnie z prawem finansował kampanię wyborczą Mariana Krzaklewskiego

- poinformował PAP w piątek prokurator okręgowy Antoni Kura.

'Prokuratura Okręgowa w Tarnowie wszczęła i będzie prowadzić śledztwo mające na celu ustalenie, czy spółka PKN Orlen z udziałem kapitału Skarbu Państwa finansowała, w sposób niezgodny z prawem, kampanię wyborczą kandydata na prezydenta pana Mariana Krzaklewskiego' - powiedział Antoni Kura.

Od 7 lutego Prokuratura Okręgowa w Tarnowie prowadziła postępowanie sprawdzające, które może trwać tylko 30 dni. 'Uznaliśmy, że w tym terminie nie zdołamy podjąć decyzji merytorycznej w tej sprawie. Nie zdążymy wyjaśnić wszystkich okoliczności, jakie się wyłoniły ani przeanalizować materiałów pozyskanych z Państwowej Komisji Wyborczej' - uzasadnił wszczęcie śledztwa prok. Kura.

Do tej pory Prokuratura Okręgowa w Tarnowie otrzymała m.in. dokumenty z Państwowej Komisji Wyborczej, które - jak mówi prokurator okręgowy - 'mają podstawowe znaczenie dla oceny sprawy' oraz dokumenty z Sądu Rejonowego w Warszawie, gdzie członkowie sztabu wyborczego Mariana Krzaklewskiego złożyli prywatny akt oskarżenia

W przyszłym tygodniu w tarnowskiej prokuraturze rozpoczną się przesłuchania świadków w tej sprawie. Decyzję o przekazaniu sprawy do Tarnowa podjął, jako Prokurator Generalny, minister sprawiedliwości Lech Kaczyński.

10 stycznia 'Wiadomości' - powołując się na anonimowe źródło - mężczyznę mówiącego przez telefon zniekształconym głosem -podały, że PKN Orlen 'wbrew prawu wydał na kampanię Mariana Krzaklewskiego ponad 20 mln zł'. PKN Orlen złożył w warszawskim Sądzie Okręgowym cywilny pozew przeciwko TVP. Domaga się przeproszenia za 'nieprawdziwe stwierdzenia' i wpłaty 20 mln zł na cel społeczny, związany ze służbą zdrowia. Prywatny akt oskarżenia przeciwko 'Wiadomościom' złożył były szef kampanii Mariana Krzaklewskiego Wiesław Walendziak.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)