- podała spółka w piątkowym komunikacie.
Spółka poinformowała, że utworzenie rezerwy dla odchodzących pracowników jest związane z kontynuacją programu restrukturyzacji.
W 2004 roku zatrudnienie w TP SA ma zostać obniżone o około 6 tys. etatów.
"Aby proces (restrukturyzacji) został jak najszybciej zakończony, postanowiliśmy objąć programem dodatkową grupę pracowników, co wiąże się z utworzeniem w IV kwartale 2003 roku dodatkowej rezerwy w wysokości 200–230 mln zł na odprawy w oparciu o zapisy pakietu socjalnego dla pracowników odchodzących z TP" – powiedział prezes TP SA Marek Józefiak, cytowany w komunikacie spółki.
Zdaniem analityków decyzja TP SA zostanie negatywnie odebrana przez rynek.
"Rynek spodziewał się rezerwy na redukcję zatrudnienia, ale rezerwa na trwałą utratę wartości to bardzo zła informacja. Można się spodziewać spadku akcji TP SA" - powiedział PAP Flawiusz Pawluk z CA IB Securities.
Na zamknięciu piątkowej sesji kurs akcji TP SA spadł o 1 proc., do 14,95 zł.
Wcześniej prezes spółki Marek Józefiak poinformował, że na koniec 2004 roku TP SA zamierza osiągnąć poziom 380 linii abonenckich na pracownika.
Analitycy zwracali uwagę, że, aby osiągnąć ten cel, TP SA będzie musiała dokonać dalszych redukcji zatrudnienia.
W tym tygodniu rada nadzorcza Telekomunikacji Polskiej SA przyjęła budżet spółki na 2004 rok i strategię na lata 2004-2007
