Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trwa walka o nowe rekordy na Wall Street

0
Podziel się:

Sprawdź, jak przebiegła wtorkowa sesja na nowojorskiej giełdzie.

Trwa walka o nowe rekordy na Wall Street
(UPI Photo / eyevine/EAST NEWS)

Bardzo dobre dane z amerykańskiego rynku pracy oraz niższa od prognoz inflacja konsumencka pokazały, że pomimo rozwijającej się gospodarki polityka monetarna prowadzona przez Rezerwę Federalną powinna pozostać jeszcze przez dłuższy czas akomodacyjna.

Liczba nowych budów domów w USA wzrosła o 15,7% do ośmiomiesięcznego maksimum z wynikiem 1,09 miliona a pozwolenia na budowę wzrosły o 8,1%, co jest najwyższym wzrostem od ponad roku. Obie dane stanowią niezwykle pozytywną informację, gdyż to rynek nieruchomości jest jednym z wskaźników wyprzedzających dla całej gospodarki.

Jednocześnie dynamika wzrostu inflacji konsumenckiej w lipcu okazała się być niższa od prognoz w przypadku wskaźnika w wersji bazowej, czyli bez cen żywności oraz energii. Wzrósł on o 0,1% miesiąc do miesiąca, choć na rynku oczekiwano wyniku dwukrotnie wyższego. W skali rok do roku główny odczyt CPI wyniósł 2,0%. Jest to wynik pozostający w zgodzie z oczekiwaniami FED, który to w ostatnim miesiącu przyznał, że inflacja znajdzie się na poziomach bliskich celowi inflacyjnemu szybciej niż wcześniej się tego spodziewano.

To jednak nie ma wpływać obecnie na kształt polityki monetarnej, która w dalszym ciągu ma pozostać akomodacyjna. To oznacza, ze dopóki na rynku nie powstanie widoczna presja inflacyjna, tak długo Rezerwa Federalna będzie się wstrzymywać z podwyżkami stóp procentowych a to zdecydowanie sprzyja wzrostom na parkietach.

Wśród spółek najwięcej uwagi przykuwało dzisiaj Home Depot oraz Apple. Home Depot, które jest największą na świecie siecią marketów budowlanych ogłosiło, że w drugim kwartale sprzedaż wzrosła o 5,8%, co jest wynikiem dużo lepszym od prognoz. To spowodowało podwyższenie prognozy całorocznego zysku na akcję z 4,42$ do 4,52 dolara. Home Depot w raporcie oświadczyło, że w związku z ożywieniem na rynku nieruchomości amerykański obywatele podejmują się coraz większych remontów, co pozytywnie przekłada się na sprzedaż.

Dużą poprawę widać również w stosunku do pierwszego kwartału, gdyż to teraz amerykanie wykorzystują dobre warunki pogodowe, aby wyremontować uszkodzenia powstałe w czasie zimy. Akcje Home Depot rosły dziś nawet 6,5% do poziomu 88,99 dolarów za akcję, co jest historycznym maksimum.

Niemniejszym zainteresowaniem cieszyły się dzisiaj akcje Apple. Po raz pierwszy od splitu akcji w stosunku 1:7, który został przeprowadzony w czerwcu, akcje technologicznego giganta osiągnęły trzycyfrowy poziom, czyli kosztują ponad 100 dolarów. Zyskiwały dzisiaj one 1,4% przy bardzo dużym wolumenie obrotu, przyczyniając się w największym stopniu do wzrostu całego indeksu S&P 500 jak i Nasdaq Composite.

W środę poznamy treść minutek, czyli sprawozdania z ostatniego posiedzenia FOMC. Chociaż kwestia całkowitego wygaszania QE jest już przesądzona, tak data pierwszych podwyżek stóp procentowych, czy to, jakich narzędzi użyć w celu zredukowania powstałych w wyniku QE rezerw pozostaje wciąż otwarta.

Forma sprawozdania daje inwestorom szanse poznania, jakie zdanie mają poszczególni członkowie FOMC w tej kwestii. Naturalnie w centrum zainteresowania są osoby o największym wpływie, czyli Yellen, Fisher oraz Dudley. To ich uwagi będą miały bezpośrednie znaczenie dla notowań dolara jak światowych indeksów akcji.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)