O 200 mln zł rocznie chce zwiększyć swoje przychody grupa Wielton po przejęciu niemieckiej spółki Langendorf. Niemcy to kolejny kraj w Europie Zachodniej po Francji i Włoszech, w którym polski producent naczep zdecydował się walczyć o rynek.
- Dzięki przejęciu Langendorf, grupa Wielton może zwiększyć przychody o 200 mln zł rocznie oraz wejść skokowo na rynek niemiecki - poinformował prezes Mariusz Golec podczas środowego spotkania z dziennikarzami.
Wczoraj spółka poinformowała o kolejnym przejęciu. Za 80 proc. udziałów w Langendorf zapłaci 5,3 mln euro. Kolejne 20 proc. dokupi w 4 ratach do 2022 r. płacąc w sumie od 1,9 mln euro do 4,7 mln euro. Ostateczna cena zakupu 20 proc. pakietu będzie uzależniona od wyników Langendorf.
- Dzięki akwizycji skokowo wejdziemy na rynek niemiecki, gdzie osiągniemy od razu pozycję w pierwszej trójce producentów wywrotek - powiedział Mariusz Golec.
Celem dla Langendorf do 2020 r. będzie zwiększanie obrotów do 80 mln euro z 48 mln euro obecnie, sprzedaż 2,5 tys. sztuk naczep drogowych i wzrost wyniku EBITDA do 8 z 4,8 proc.
- Efekty synergii pozwolą bardzo szybko odbudować rentowność Langdorfu - uważa Mariusz Golec.
Transakcja jest w 75-proc. finansowana ze środków własnych i w 25 proc. z kredytu. Zadłużenie Langdort obecnie wynosi 7 mln euro, zaś zysk netto za ostatni rok to 1 mln euro.
Notowany na warszawskiej giełdzie Wielton to największy producent i sprzedawca naczep i przyczep w Polsce, a w Europie jeden z wiodących graczy tego sektora. W ostatnich dwóch latach spółka informowała już o przejęciach we Francji oraz we Włoszech.
W ogłoszonej na początku kwietnia strategii Wielton zapowiedział podwojenie sprzedaży i osiągnięcie przychodów na poziomie 2,4 miliarda złotych w 2020 roku. W rozmowie z money.pl Mariusz Golec przyznał wówczas, że ten plan wiąże się realizacją kolejnych przejęć spółek. - Mamy długą listę, którą analizujemy. Interesują nas mali i średni producenci w Europie. Tego typu firm jest mnóstwo, więc zakładam, że będziemy mieli swój spory udział w konsolidacji rynku - powiedział prezes Wieltonu.