Jak podkreslają analitycy CASE gospodarka okazała się odporna na trendy stagflacyjne i kryzys finansowy na świeci. Według ekspertów instytutu, PKB w 2008 roku wzrośnie 5,3 proc., a w roku 2009 przyspieszy do 5,5 proc.
- _ Wbrew naszym oczekiwaniom, trend wzrostowy powyżej 6 proc. został utrzymany. Ekspansję zapewnił popyt krajowy, windowany w górę przez wysoką dynamikę inwestycji w środki trwałe brutto i konsumpcji _ - głosi raport CASE.
Według Centrum, w kolejnych kwartałach dynamika PKB będzie jednak spadać do ok. 5 proc., a w całym roku ukształtuje się na poziomie 5,3 proc.. W 2009 roku gospodarka minimalnie przyspieszy i osiągnie tempo równe 5,5 proc. CASE zauważa jednocześnie bardzo pozytywny wpływ wysokiego tempa wzrostu na rynek pracy.
CASE ostrzega jednak, że w związku z brakami pracowników wysoki wzrost płac ponad dynamikę wydajności pracy będzie potęgował napięcia inflacyjne.
- _ Napięcia inflacyjne nie tylko wzmocniły się, ale obejmowały coraz większy zakres dóbr i usług. Tego drugiego dowodzi szybki wzrost wszystkich indeksów inflacji bazowej. To świadczy także o wzmocnieniu presji popytowej _ - czytamy w raporcie.
Na bazie tych danych CASE wyliczył, że średnioroczna inflacja w 2008 roku wyniesie 4 proc., ale w 2009 roku, w wyniku oddziaływania podwyżek stóp procentowych, spadnie do 3 proc.
Centrum zauważa także, że znaczny dysparytet stóp procentowych powstały po ostatnich decyzjach RPP i Fedu doprowadził do silnej aprecjacji złotego, ale wobec bliskiego momentu zakończenia serii podwyżek w Polsce proces umacniania polskiej waluty wyraźnie spowolni. To zaś bardzo pomoże polskim eksporterom.