Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Minister Czarnecka uderza w spółki energetyczne. "Wciąż mgliste prognozy"

6
Podziel się:

Zapowiedź minister przemysłu Marzeny Czarneckiej dotycząca powiązania kopalń węgla ze spółkami energetycznymi wywołała ostrą reakcję na warszawskiej giełdzie. Zdaniem Eryka Szmyda, analityka XTB, rewolucja jak na razie jest mgliście zarysowana.

Minister Czarnecka uderza w spółki energetyczne. "Wciąż mgliste prognozy"
Minister przemysłu Marzena Czarnecka (Licencjodawca, Jacek Dominski/REPORTER)

W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" minister Czarnecka przedstawiła pomysł "przypisania" kopalń węgla do konkretnych elektrowni należących do państwowych grup energetycznych. Choć na razie resort nie ujawnił jeszcze szczegółów tego planu, to sama jego zapowiedź wystarczyła, by wywołać prawdziwą burzę na giełdzie. Kursy akcji czołowych spółek sektora - PGE, Tauronu i Enei - spadły w środę nawet o ponad 10 proc.

"Pomysł, który wyhamuje transformację"

Pomysł rządu skomentował Eryk Szmyd, analityk XTB. Jego ocena jest negatywna - uważa on, że proponowane zmiany cofną polską energetykę w rozwoju i na lata uziemią ją przy węglu - pisze

"Przy rosnących stratach i rekordowo wysokich stopach procentowych, trudno wyobrazić sobie źródło ‘taniego’ finansowania wielomiliardowych nakładów inwestycyjnych potrzebnych, by zastąpić węgiel, źródłami w pełni odnawialnymi. Jak dotąd wciąż mgliste prognozy ministerstwa dot. przypisania kopalń do elektrowni zwiększają niepewność rynku i sprawiają, że trudno oszacować przyszłą trajektorię rozwoju biznesu spółek energetycznych. Z reakcji rynku wynika, że ew. połączenie dostaw węgla z kopalń do elektrowni nie musi okazać się rozwiązaniem fundamentalnie poprawiającym kondycję finansową spółek" - zauważa.

Giełda z opóźnieniem zdaje się dyskontować potężną stratę PGE w IV kw. 2023 roku, która w wyniku odpisów wartości aktywów wyniosła 8 mld PLN (i ponad 5 mld PLN za cały rok 2023, wobec rekordowych ponad 3 mld PLN zysków w 2022 roku) - stwierdza w analizie.

Być może w kuluarach pojawiły się pewne informacje, lub decyzje, o których dopiero się dowiemy. Reakcja rynku sugeruje jednak, że prawdopodobnie nie będą to wiadomości optymistyczne dla akcjonariuszy PGE.

Dzisiejsze spadki na Enei wyglądają dość niepokojąco przed wynikami, które poznamy 17 kwietnia, a przed którymi dokonano dość sensacyjnego pomniejszenia zysku netto o 2,34 mld PLN za 2023 rok. Dziś zachowanie cen akcji sugeruje, że nie musi to być koniec problemów; jeśli uznamy koncepcję ‘rynku prognostycznego’ za w tym przypadku adekwatną - podsumowuje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
energetyka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(6)
Zenon
3 tyg. temu
ile ZAROBIŁA na spadku kursu o 5% ?
Zorientowany
3 tyg. temu
Pani Minister - Pani zapyta mądrzejszych od siebie co się stało z Tauronem, jak mu wciśnięto kilka kopalń.
waldemar
3 tyg. temu
znaczy kolejna "mądra, inteligentna i elokwentna" ministra Tusk to jednak wie co zrobić by pokazać kobietom dlaczego nie nadają się do rządzenia
Bzyku
3 tyg. temu
Póki co to ta ministra same jakieś wpadki chyba zalicza...co się odezwie to GPW krwawi.
hmm
3 tyg. temu
CZy Pani Ministrra zna podejście MIF do finansowania energetyki? Że jak ognia unikają finansowania firm w ramach Grup Kapitałowych gdzie jest wydobycie, gazu, ropy a zwłaszcza węgla? Przecież to odcięcie GK energetycznych od finansowania transformacji energetycznej.