Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Krzysztof Janoś
|

Oczka wodne będą bardzo popularne. Polacy złożyli wnioski na 27 mln zł

5
Podziel się:

W programie „Moja Woda", którego celem jest łagodzenie skutków suszy poprzez budowę przydomowych instalacji zatrzymujących deszczówkę, dotychczas złożono ponad 6 tys. wniosków na łączną kwotę 27 mln zł, poinformowało Ministerstwo Klimatu (MK).

W ramach programu budowy małej retencji w Polsce, moga powstawać dofinansowane oczka wodne.
W ramach programu budowy małej retencji w Polsce, moga powstawać dofinansowane oczka wodne. (Getty Images, fotolinchen)

- Tak duże zainteresowanie Polaków programem 'Moja woda' to dowód na to, że dostrzegają oni korzyści, jakie niesie za sobą magazynowanie deszczówki. Dzięki programowi możliwe będzie sfinansowanie przynajmniej 20 tys. instalacji przydomowej retencji, które pozwolą na zatrzymanie 1 mln m3 wody opadowej rocznie na prywatnych działkach - powiedział minister klimatu Michał Kurtyka.

Przypomnijmy celem programu "Moja Woda", finansowanego ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), jest łagodzenie skutków suszy poprzez budowę przy domu instalacji zatrzymujących deszczówkę.

Zobacz także: Zobacz też: Jaka była prezydentura Andrzeja Dudy? Paweł Kowal: Nie uszanował tego urzędu

Program, w którego kontekście przedstawiciele rządu mówili m.in o przydomowych oczkach wodnych, został ogłoszony 1 czerwca 2020 r., a miesiąc później ruszył nabór wniosków.

Jak się okazuje, najwięcej wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej złożono w Katowicach, Krakowie i Warszawie.

Kto może sięgnąć po dofinansowanie? Program skierowany jest do właścicieli domów jednorodzinnych, którzy mogą otrzymać dotację do 5 tys. zł, ale nie więcej niż 80% kosztów, poniesionych po 1 czerwca 2020 r.

To łącznie 100 mln zł na dofinasowanie m.in. zakupu, montażu i uruchomienia instalacji pozwalających na zagospodarowanie wód opadowych i roztopowych na terenie nieruchomości objętej przedsięwzięciem.

Dzięki temu wody te nie będą trafiać np. do kanalizacji bytowo-gospodarczej, kanalizacji deszczowej, rowów odwadniających odprowadzających poza teren nieruchomości, na tereny sąsiadujące, ulice, place itp.

W ramach programu finansowane mogą być również przewody odprowadzające wody opadowe, zbiorniki retencyjne podziemne lub nadziemne, oczka wodne, instalacje rozsączające oraz elementy do nawadniania bądź innego sposobu wykorzystania zatrzymanej wody.

Program "Moja Woda" ma być realizowany w latach 2020-2024, przy czym podpisywanie umów o dotacje zaplanowano do 30 czerwca 2024 r., a wydatkowanie środków do końca 2024 r.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
gosc
4 lata temu
Zezra nas komary - gorzej nak sie okarze ze przenosza koronawirusa...
gratka dla ar...
4 lata temu
Aztecki Tikal otruł obywateli toksycznymi algami z miejskich zbiorników wodnych.
Usaman
4 lata temu
Przyjdzie Trzaskowski i zabierze dotacje bo nie będzie pieniędzy jak to za PO
ed
4 lata temu
Nie wiem czy to propaganda ,ale na fotowoltaikę czekam już 4 miesiące i jak do tej pory czekam na zarejestrowanie .Jeżeli dofinansowania bedą w takim tempie refundowane to szkoda było zachodu
Janek
4 lata temu
Mój klop to takie oczko wodne w sumie. Liczy się?