Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Madejski
Mateusz Madejski
|

Polska firma Cobi wycofuje kontrowersyjne zestawy. Prezes przeprasza i tłumaczy

366
Podziel się:

W ramach "Kolekcji historycznej" polska firma Cobi sprzedaje m.in. figurki Józefa Piłsudskiego czy warszawskich powstańców. Ostatnio do sprzedaży trafiły też zestawy z wysoko postawionymi wojskowymi z III Rzeszy. I wywołały mały skandal. Prezes firmy przeprasza. "Niewystarczająco wyjaśniliśmy nasze ostatnie posunięcia" - tłumaczy.

Polska firma Cobi wycofuje kontrowersyjne zestawy. Prezes przeprasza i tłumaczy
Po krytyce firma zdecydowała się nie sprzedawać modelu (COBI, COBI)

Warszawska spółka zajmuje się wytwarzaniem klocków już od ponad trzech dekad. W ofercie ma modele samolotów, współczesnych samochodów czy też pojazdów z PRL.

Są też popularne kolekcje z pojazdami wojskowymi czy żołnierzami. W ramach "Kolekcji historycznej" pojawiały się w zestawach również figurki znanych postaci - na przykład marszałka Piłsudskiego. Bohaterami jednej serii byli też lotnicy z filmu "Top Gun".

Dwa najnowsze zestawy spotkały się jednak z krytyką w USA. Były to wykonane z klocków luksusowe limuzyny z czasów III Rzeszy. Do jednej limitowanej serii dodano figurkę admirała Wilhelma Canarisa, dawnego szefa Abwehry, czyli wywiadu wojskowego.

Zobacz także: Gadżety z Cyberpunka 2077. Ile CD Projekt będzie na nich zarabiał?

W kolejnym zestawie znalazła się natomiast figurka feldmarszałka Friedricha Paulusa, który dowodził częścią wojsk, które zaatakowały Polskę we wrześniu 1939 roku.

- Uznaliśmy, że nie wyprodukujemy tego zestawu. Towar nigdy nie trafił do sprzedaży, nie był dostępny w żadnych sklepach - poinformowała nas firma Cobi o zestawie z Paulusem. Zestaw z Canarisem też już nie jest dostępny w sprzedaży.

Prezes przeprasza

Sprawę pierwszy opisał serwis branżowy ToyBook i rozpętał małą aferę w USA. Po artykule w negatywnym tonie o zestawach wypowiadali się znani biznesmeni z branży - na przykład Isaac Larian, założyciel MGA Entertainment, jednej z największych firm produkujących zabawki.

Zareagował na to Robert Podleś, prezes Cobi. Podkreślił, że celem firmy absolutnie nie jest promowanie liderów III Rzeszy, a raczej krzewienie wiedzy historycznej.

"Niestety, nasza firma nie wykonała wystarczająco dobrej pracy w wyjaśnianiu naszych celów" - napisał w przesłanym do ToyBook oświadczeniu. Dodał też, że "nie docenił różnych opinii i emocji, które pojawiają się w różnych miejscach świata". I za to w oświadczeniu prezes Podleś przeprosił.

Szef Cobi opowiedział przy tym historię swojej rodziny - jego ojciec walczył jako żołnierz polskiej armii w 1939 roku, a jego dziadek był więźniem obozu w Treblince.

"Te rodzinne doświadczenia sprawiły, że chciałem robić wszystko, by historia się nie powtórzyła" - dodał.

Cobi zaznacza, że modele nie są skierowane tylko do dzieci, a limitowane serie, jak te z Paulusem czy Canarisem, trafiają najczęściej do dorosłych kolekcjonerów.

Firma podkreśla, że opracowując niektóre modele, współpracuje ze znanymi muzeami - na przykład brytyjskim The Tank Museum czy niemieckim Deutsches Panzermuseum w Munster.

W oświadczeniu prezes Podleś podkreślił też, że firma będzie starała się lepiej kontrolować swoje media społecznościowe - aby upewnić się, że nie pojawiają się tam np. antysemickie treści.

Niektórzy internauci w komentarzach w mediach społecznościowych zwracali uwagę, że Canaris i Paulus byli postaciami bardzo różnie ocenianymi przez historyków. Przez wielu z nich admirał Canaris jest uznawany wręcz za przeciwnika hitleryzmu. Pod koniec II wojny światowej zresztą Adolf Hitler oskarżył go o zdradę.

Paulus z kolei zeznawał przed norymberskim trybunałem, ale jako świadek.

W jednym z nowszych zestawów Cobi była też figurka pułkownika Clausa von Stauffenberga, organizatora nieudanego zamachu na Hitlera.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(366)
Tenkoleś
3 lata temu
Ale oni nie propagują tymi zabawkami nazizmu. Za niedługo nie będzie można robić zjazdów fanatyków historii itd. bo będzie to uważane za propagowanie nazizmu i faszyzmu, szkoda gadać
hmmmm
3 lata temu
Ciekawe, Cobi robi klocki dla kolekcjonerów? Jak ja u nich kupiłem normalny zestaw to klocki zaczęły samoistnie pękać po około roku od złożenia. Kolekcjoner raczej by nie miał z tego radości.
Olek i cobi h...
3 lata temu
Firma cobi jest bardzo fajna sam mam 67 ich zestawów a 19 z nich to niemiecka technologia samoloty czołgi i te sprawy a firma cobi pokazuje np.że ten dowudca był zły i tp xd ale to że Amerykanie przyczepili się do tego to ich nie powino obch.
Olek i cobi h...
3 lata temu
Mojim zdaniem firms cobi powina pokazywać że ci dowidcy byli źli a przedstawianie ich w klockach może nauczyć dzieci kto był zły.
waldee
3 lata temu
A co im Caqnaris szkodzi ? Przecież okazało się że raczej sabotował działania Gitlera, tak prowadził Abwere aby nic nie ździałała no zapłacił za to życiem.
...
Następna strona