Rząd uważa, że nie warto obniżać akcyzy na paliwa, bo ich ceny ustabilizowały się. Tymczasem GUS wczoraj podał, że tylko przez jeden miesiąc - od maja do czerwca - wzrosły o 3,3 procent.
Jeśli spojrzymy na wzrost w porównaniu do czerwca 2007 roku, to statystycznie płacimy o 7,5 procent więcej. Statystycznie, bo właściciele diesla znacznie silniej odczuli podwyżki.
Money.pl wraz z kilkoma tysiącami internautów zaapelował do rządu o obniżenie akcyzy na benzynę i olej napędowy, co choć w części zrekompensuje kierowcom wysokie ceny. Jednocześnie apelowaliśmy o zaniechanie planów podnoszenia akcyzy na gaz LPG.
Wiceminister Finansów Jacek Kapica napisał w liście do Money.pl, że obniżka jest wykluczona, a podwyżka nieunikniona. Argumentuje między innymi, że obniżać akcyzy rząd nie będzie, bo ceny ustabilizowały się i są bliskie średnim cenom w UE.
|
| List z Ministerstwa Finansów do Money.pl - kliknij i przeczytaj całość (plik pdf - 1,08 MB) |
| --- | --- |
|
| Money.pl odpowiada ministrowi Jackowi Kapicy - kliknij i przeczytaj cały list (plik pdf - 566 KB) |
| --- | --- |
O tym, że ceny nie są stabilne mówią nie tylko dane GUS, ale także dane z monitoringu cen paliw prowadzonego przez e-petrol. Zestawiliśmy średnie tygodniowe ceny na stacjach benzynowych z ostatnich 29 tygodni.
Źródło: e-petrol.pl
Tylko w ostatnich tygodniach benzyna zdrożała o 10 groszy. Właściciele aut z silnikami diesla w ostatnich paru tygodniach rzeczywiście nie byli narażeni na podwyżki, ale marne to pocieszenie, bo teraz płaca o 80 groszy na litrze więcej, niż w lutym.
Źródło: e-petrol.pl
Podwyżkami dotychczas nie przejmowały się osoby jeżdżące na autogazie. Ceny tego paliwa nawet spadły.
Źródło: e-petrol.pl
Jednak podwyżki to tylko kwestia czasu. Rząd planuje bowiem podwyżkę akcyzy na autogaz, po której cena wzrośnie o 28 groszy na litrze. Skoro dziś kosztuje 2,15 zł, po podwyżce kosztować będzie 2,43 zł.
Właśnie to, że LPG jest tani, skłania rząd do podniesienia podatku. Jak wyjaśnia w liście Jacek Kapica, nawet po podwyżce cena LPG pozostanie konkurencyjna względem benzyny. Jacek Kapica podkreśla, że rząd zdaje sobie sprawę z tego, że to bardziej ekologiczne paliwo od benzyny, dlatego nadal będzie promowane niższym względem benzyny opodatkowaniem.
Należy dodać, że po podwyżce w Polska będzie miała najwyższą akcyzę na LPG w całej Unii Europejskiej. Wyprzedza nas jedynie Dania, ale tam LPG jest traktowany jako ciekawostka - w całym kraju jest zaledwie parę stacji do tankowania.
Źródło: Komisja Europejska
za POGP
Jeśli chodzi o procentowy udział podatków w cenie LPG, także jesteśmy rekordzistami. Jedynie Włosi wyprzedzają nas nieznacznie.
Źródło: Polska Organizacja Gazu Płynnego
Mimo negatywnego stanowiska rządu, Money.pl podtrzymuje swój apel o obniżenie akcyzy na benzynę i olej napędowy oraz nie podnoszenie akcyzy na autogaz. Duży rozstrzał między cenami można zmniejszyć obniżając podatek na benzynę zamiast zwiększać na gaz.