Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Dwa lata czekania na operację zaćmy. W 2011 roku kolejki nie znikną

0
Podziel się:

Miliard złotych to za mało. W kolejkach na operacje czeka 650 tysięcy pacjentów.

Dwa lata czekania na operację zaćmy. W 2011 roku kolejki nie znikną
(BeyzaSultanDURNA/iStockphoto)

Tylko miliard złotych więcej wyda w przyszłym roku NFZ na leczenie Polaków.* Dlatego kolejki, w których na zabiegi czeka* 650 tysięcy pacjentów, nie zmniejszą się. *Jak szacuje Polska Izba Ubezpieczeń, by zniknęły co roku na leczenie powinniśmy wydawać trzy miliardy złotych więcej. Obecnie ***nawet pół roku trwa oczekiwanie na wizytę u ortopedy, a u okulisty aż 14 miesięcy.

W przyszłym roku NFZ będzie dysponować kwotą prawie 60 mld złotych. Do kasy Funduszy wpłynie więcej pieniędzy niż w tym roku, bo płace Polaków wciąż mają rosnąć, a bezrobocie ma na koniec 2011 r. osiągnąć wartość jednocyfrową. To wszystko przełoży się na to, że zapłacimy więcej składek ubezpieczenia zdrowotnego.

Wzrost będzie jednak symboliczny. Gdy weźmiemy pod uwagę inflację, by zachować taki sam poziom finansowania, potrzeba 2,1 mld złotych. To dwa razy więcej niż rzeczywisty wzrost finansów NFZ.

źródło: NFZ, rok 2011 - plan

Jak zmienią się wydatki Funduszu? Na leczenie uzdrowiskowe w przyszłym roku przeznaczone będzie o 4 procent więcej niż obecnie, na stomatologię o 3,8 procent, a wydatki na opiekę psychiatryczną i leczenie uzależnień wzrosną o 2 procent. Natomiast na lekarzy pierwszego kontaktu ma iść o 1,1 procent więcej.

Wydatki na poszczególne procedury
typ wydatków 2009 2010 2011 zmiana 2010/2011 (proc.)
Budżet NFZ 56,761 58,773 59,831 1,70%
podstawowa opieka zdrowotna 7,386 7,279 7,359 1,10%
ambulatoryjna opieka specjalistyczna 4,219 4,24 4,401 3,80%
leczenie szpitalne 25,775 26,732 26,792 0,22%
opieka psychiatryczna i leczenie uzależnień 1,927 1,988 2,027 1,96%
rehabilitacja lecznicza 1,754 1,764 1,811 2,66%
leczenie stomatologiczne 1,849 1,732 1,798 3,81%
leczenie uzdrowiskowe 0,637 0,551 0,575 4,36%

Zdaniem Andrzeja Troszyńskiego, rzecznika Funduszu, oferowane lekarzom warunki _ nie są złe _. Twierdzi tak mimo tego, że lekarze rodzinni już trzeci rok z rzędu otrzymują niemal taką samą kwotę. Zrzeszające ponad połowę z nich, bo 14 tysięcy lekarzy, Porozumienie Zielonogórskie, nie chcąc godzić się na te warunki, zerwało rozmowy z NFZ. Zagroziło, że nie podpisze kontraktów na przyszły rok.

W tym roku nie ma po prostu możliwości podwyższenia wydatków na podstawową opiekę zdrowotną._ - NFZ musiałby to zrobić kosztem szpitali, hospicjów lub ratownictwa. Trudno więc będzie osiągnąć kompromis i zaspokoić roszczenia lekarzy - _mówi dr Adam Kozierkiewicz, ekspert ds. rynku medycznego.

źródło: NFZ, rok 2011 - plan

Średnio lekarz prowadzący praktykę podstawowej opieki otrzymuje od NFZ od 8-9 złotych miesięcznie za każdego zgłoszonego do przychodni pacjenta. Przepisy pozwalają mu zapisać do przychodni 2,5 tysiąca pacjentów. To oznacza, że takiemu lekarzowi NFZ płaci ponad 20 tysięcy złotych.

Jednak w ocenie medyków to za mało. - _ Narzuca się nam kolejne obowiązki. Tymczasem choć rosną koszty, ceny za prąd i inflacja, NFZ nie chce słyszeć o podniesieniu nam stawek _ - mówi Jacek Krajewski, prezes Porozumienia Zielonogórskiego.

Taka próba sił pomiędzy lekarzami a NFZ to coroczna tradycja. Ale jeszcze się nie zdarzyło, by w styczniu nie przyjmowano pacjentów. - _ Pacjenci nie muszą się bać _ - uspokaja rzecznik NFZ. _ - Do końca grudnia zostało jeszcze trochę czasu, pracujemy nad rozwiązaniem konfliktu - _dodaje.

Takie batalie toczą się także w innych krajach. Między innymi w Danii uważanej za państwo z dobrą służbą zdrowia, co dwa lata średnio dochodzi do tego typu przepychanek.

Na jakie zabiegi czekamy najdłużej?

Brak radykalnej zmiany w finansowaniu świadczeń sprawi, że w przyszłym roku pacjenci tak jak do tej pory, będą czekali w kolejkach na zabiegi. Dziś 650 tysięcy osób czeka na operację lub do lekarza specjalisty. A czas oczekiwania waha się od kilku miesięcy do kilku lat w zależności od województwa, placówki medycznej i rodzaju zabiegu.

Najdłużej czeka się na wykonanie zabiegów okulistycznych (szczególnie z zaćmą). Na drugim miejscu są zabiegi u chirurgów urazowych i ortopedów. W czołówce - jeżeli chodzi o czas oczekiwania są też: otolaryngolodzy, reumatolodzy i urolodzy.

Do wyżej wymienionych specjalistów czeka ponad 80 procent wszystkich chorych. Najtrudniej dostać się na oddziały zabiegowe szpitali.

Na przykład na oddziałach otolaryngologicznych wykorzystuje się tylko 69 procent łóżek, a na okulistycznych jedynie 50 proc. Lekarze, sprzęt i pacjenci czekają, bo nie ma funduszy, by płacić za leczenie.

Specjaliści, do których pacjenci czekają najdłużej - średnia dla całego kraju
specjalista kolejka pacjentów średni czas oczekiwania wykorzystanie potencjału placówek służby zdrowia
Okulista 235 tys. 14 miesięcy 50 proc.
Chirurg urazowy i ortopeda 153 tys. 6 miesięcy 70 proc.
Otolaryngolog 54 tys. 3 miesiące 60 proc.
Reumatolog 18 tys. 3 miesiące 75 proc.
Urolog 15 tys. 25 dni 65 proc.
Chirurg ogólny 46 tys. 15 dni 65 proc.

źródło: PIU Dane w tabeli to średnie czasy oczekiwania ze wszystkich placówek.

Więcej pieniędzy to niejedyny warunek na zmniejszenie kolejek

Zdaniem ekspertów sytuację można zmienić na dwa sposoby: podwyższając składkę zdrowotną lub dopuszczając do udziału ubezpieczycieli prywatnych. Bo często sprzęt, który ma do dyspozycji szpital, nie jest do końca wykorzystany. Po wyczerpaniu limitu zakontraktowanych operacji lekarze, choć teoretycznie mogliby, nie wykonują zabiegów, bo nie ma zapewnionego finansowania.

_ - Obecny system się już wyczerpał i konieczne są zmiany _ – podkreśla były minister zdrowia Marek Balicki._ - Należy zlikwidować limity i wprowadzić negocjowanie stawek za poszczególne procedury przez NFZ a różnymi placówkami medycznymi. Wówczas mamy szansę na ustalenie płatności, które nie będą pogrążały przychodni i szpitali - _dodaje.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/216/t85720.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/nie;dostaniemy;sie;do;lekarza;po;nowym;roku,225,0,731873.html) Nie dostaniemy się do lekarza po Nowym Roku?

System jest niewydolny także dlatego, że Polska wydaje najmniej na leczenie jednego pacjenta w UE. Czesi, Węgrzy na leczenie publiczne przekazują około 6,7 proc. PKB, Polska niecałe 4,5 proc. PKB. To za mało, by podnieść poziom świadczeń i skrócić kolejki.

- _ Można się spodziewać zwiększenia składki zdrowotnej w ciągu 10 lat _ - przewiduje dr Kozierkiewicz. - _ Tym bardziej, że społeczeństwo mocno się starzeje - podkreśla. _

Ale to niejedyny warunek zmian na lepsze. Drugi to zmiana systemu kontraktowania. _ - Chodzi o tzw. blokowanie kontraktów. Szpital lub przychodnia będzie otrzymywać pieniądze nie za poszczególne procedury medyczne, ale np. za zapewnienie podstawowej opieki ginekologicznej. To pozwala znieść znienawidzone przez wszystkich limity. Podnosi też wydajność. Właśnie w ten sposób zmniejszono kolejki w Wielkiej Brytanii. Tak kontraktuje się usługi medyczne w USA i w wielu krajach UE - _ mówi ekspert.

Z kolei by zmniejszyć kolejki w Czechach i Niemczech wprowadzono współpłacenie pacjentów za usługi ambulatoryjne. _ - Kolejki do specjalistów znacznie by się zmniejszyły gdyby i u nas część pacjentów częściowo płaciła za wizytę np. u ortopedy czy okulisty - _podsumowuje Kozierkiewicz.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/251/t99835.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/nawet;7-letnie;kolejki;do;operacji;po;i;pis;nic;nie;zrobily;by;je;skrocic,241,0,638193.html) Nawet 7-letnie kolejki do operacji. PO i PiS nic nie zrobiły by je skrócić! Mimo że od 2005 roku wydatki na leczenie wzrosły o ponad 22 mld zł, wciąż na niektóre zabiegi trzeba czekać nawet 7 lat.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/216/t85720.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/nie;dostaniemy;sie;do;lekarza;po;nowym;roku,225,0,731873.html) Nie dostaniemy się do lekarza po Nowym Roku? Lekarze zapowiadają, że na obecnych warunkach nie podpiszą kontraktów.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/213/t96469.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/2;6;mld;zlotych;wiecej;na;leczenie;ale;kolejki;nie;znikna,175,0,619439.html) 2,6 mld złotych więcej na leczenie, ale kolejki nie znikną Minister zdrowia z szefem NFZ zastanawiają się, jak wydać dodatkowe miliardy.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/150/t114070.jpg ) ] (http://www.money.pl/ubezpieczenia/wiadomosci/artykul/650;tys;ludzi;w;kolejkach;do;lekarza;to;sie;nie;zmieni,70,0,697414.html) 650 tys. ludzi w kolejkach do lekarza. To się nie zmieni Ministerstwo Zdrowia chce rozwiązać ten problem prywatnymi ubezpieczeniami zdrowotnymi. Ale szacunki resortu mogą być błędne.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)