Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bruksela zmusi do obniżek cen energii? Są szczegóły Unii Energetycznej

0
Podziel się:

Wspólne zakupy gazu zaproponowane jako element koncepcji unii budzą najwięcej emocji.

Bruksela zmusi do obniżek cen energii? Są szczegóły Unii Energetycznej
(EAST NEWS/Wojciech Olszanka)

Ogłoszenie projektu europejskiej polityki energetycznej do 2030 roku nastąpi 25 lutego, wcześniej - 6 lutego - będzie on omawiany na spotkaniu ministrów ds. energetyki krajów członkowskich w Rydze - zapowiedział Marosz Szefczovicz, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. unii energetycznej. Uznając, że ceny detaliczne energii w Europie, zawierają dużo elementów fiskalnych oraz innych obciążeń, Komisja planuje także odniesienie się do tych kwestii.

Komisja Europejska w najbliższym czasie będzie pracować również nad stanowiskiem Unii Europejskiej na konferencję klimatyczną w Paryżu oraz instrumentami egzekwowania przyjętych wcześniej celów - jak wdrożenie 2 i 3 pakietu energetycznego, rozbudowy infrastruktury pozwalającej na wymianę co najmniej 10 proc. energii na rynku europejskim, czy kontrolowania zgodności umów z Gazpromem z wymaganiami prawa wspólnotowego analogicznie do postępowań Komisji Europejskiej np. z Google.

Wiceprzewodniczący zapowiedział również przedstawienie w tym roku koncepcji nowego modelu biznesowego rynku hurtowego energii, a stosownych regulacji - w roku przyszłym. Uznając, że ceny detaliczne energii w Europie, zawierają dużo elementów fiskalnych oraz innych obciążeń, Komisja planuje także odniesienie się do tych kwestii.

Marosz Szefczovicz zgodził się w pełni z potrzebą rozbudowy infrastruktury energetycznej w Polsce, w tym interkonektorów. Zwrócił przy tym uwagę, że Polska pomimo zarezerwowanych dużych środków europejskich nie realizuje połączenia energetycznego Polska - Litwa. Istnieje także obawa, że nie zostaną wykorzystane w pełni środki na nowe instalacje w ramach instrumentu derogacyjnego EU ETS 2013-2020.

Koncepcja reformy systemu EU ETS (stworzenie rezerwy stabilizującej) zostanie ogłoszona do czerwca. W ślad za nią zostaną przedstawione mechanizmy ochrony konkurencyjności przemysłu przed negatywnymi skutkami jednostronnej polityki klimatycznej po 2020 roku.

Kopacz spodziewa się szybkich rozstrzygnięć

Spodziewam się jednomyślności i rozstrzygnięć w sprawie unii energetycznej - powiedziała po posiedzeniu rządu premier Ewa Kopacz. Przyznała jednak, że będzie problem z postulowanymi wcześniej przez Donalda Tuska wspólnymi zakupami gazu.

Kopacz spotkała się już w poniedziałek z wiceszefem Komisji Europejskiej, komisarzem ds. unii energetycznej Maroszem Szefczoviczem.

_ Kiedy wczoraj rozmawiałam z komisarzem do spraw energetyki twierdził, że to będzie następny temat naszej Rady Europejskiej, że jest to priorytet w tej chwili, aby Unia Europejska stała się konkurencyjna na rynku. Ale też działania i tworzenie unii energetycznej mają szczególne założenie, aby w pewnym momencie uniezależnić się od jedynych dostawców do danego kraju, dlatego też będzie to traktowane jako ważna rzecz, priorytetowa i tu spodziewamy się raczej jednomyślności w sprawie unii energetycznej _ - powiedziała premier na konferencji prasowej.

Zapewniła, że będzie robić wszystko, by namawiać kolegów z innych krajów UE, aby poparli projekt unii energetycznej, ale - jak mówiła - _ diabeł tkwi w szczegółach _. _ Na pewno będzie problem wspólnych zakupów (gazu) i tu będzie bardzo różnie _ - powiedziała Ewa Kopacz. Dodała, że wspólne zakupy gazu zaproponowane jako element koncepcji unii energetycznej przez ówczesnego premiera Donalda Tuska budziły najwięcej emocji.

_ - Natomiast wydaje mi się, że w tej chwili, jeśli jest taka dobra atmosfera w Komisji Europejskiej co do tego, by ta unia energetyczna zaczęła funkcjonować, to myślę, że można ustalić i rozstrzygnąć te punkty sporne _ - powiedziała szefowa rzędu. _ Będziemy robić wszystko, aby dzisiaj w Polsce dbać o bezpieczeństwo energetyczne i te działania muszą być wielokierunkowe _ - podsumowała.

Idea unii energetycznej, zawierająca m.in. koncepcję wspólnych zakupów gazu przez kraje UE, została przedstawiona wiosną 2014 r. przez ówczesnego premiera Polski Donalda Tuska. Była to reakcja na kryzys na Ukrainie.

Najwięcej kontrowersji wzbudziła koncepcja wspólnych zakupów gazu. Część ekspertów zajmujących się energetyką przekonywała, że będzie ona bardzo trudna do zrealizowania, bo nie odpowiada interesom tych państw, które za rosyjski gaz płacą mniej, czyli krajom zachodniej Europy.

Marosz Szefczovicz przyznał, że pomysł wspólnych zakupów gazu w UE jest rozważany, ale tylko na zasadzie dobrowolności. Słowacki komisarz odpowiedzialny za prace nad stworzeniem unii energetycznej uważa, że najważniejsze w realizacji tego projektu będzie _ polityczne wsparcie _. Liczy on na to, że takie wsparcie pomoże zbudować nowy szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Ocenia, że działania Rosji na Ukrainie dały nowy impuls dla realizacji tego projektu.

W lutym ma być ogłoszona strategia KE ws. budowy unii energetycznej. Kwestiom związanym z unią energetyczną ma być poświęcona marcowa Rada Europejska. Premier Ewa Kopacz oczekuje od Komisji Europejskiej ambitnego planu działań ws. unii energetycznej.

Jak przypomniało CIR, polska koncepcja unii energetycznej zaprezentowana wiosną 2014 r. została przyjęta jako jeden z priorytetów nowej KE. Koncepcja tej unii, według CIR, ma być oparta na pięciu filarach: bezpieczeństwie dostaw w oparciu o zasady solidarności i zaufania, konkurencyjnym i ukończonym rynku wewnętrznym energii, obniżeniu popytu na energię, dekarbonizacji koszyka energetycznego w Unii oraz na badaniach i rozwoju.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)