Chodzi o dyrektywę o obowiązkowej automatycznej wymianie informacji w dziedzinie opodatkowania pomiędzy państwami członkowskimi z grudnia 2015 roku. UE przyjęła ją w konsekwencji ujawnienia tzw. afery LuxLeaks, która pokazała, że przez wiele lat władze Luksemburga umożliwiały ponad 300 koncernom płacenie bardzo niskich podatków.
Przepisy mają służyć ukróceniu zjawisk transgranicznego unikania opodatkowania, agresywnego planowania podatkowego oraz szkodliwej konkurencji podatkowej. Pierwsza wymiana informacji między wszystkimi organami podatkowymi UE ma nastąpić we wrześniu bieżącego roku.
W czwartek KE ogłosiła, że przyjmuje z zadowoleniem wdrożenie tych regulacji przez Czechy, Grecję, Węgry i Polskę. W związku z działaniami władz tych krajów KE podjęła decyzje o zamknięciu postępowań o naruszenie prawa UE.
Jednocześnie KE postanowiła przejść do drugiego etapu procedury wobec Bułgarii, Cypru i Portugalii, ponieważ państwa te nie dokonały zgłoszenia wdrożenia przepisów UE. Kraje te mają teraz dwa miesiące na udzielenie odpowiedzi.