Z dobrej koniunktury na rynku płatności kartami chce skorzystać światowy potentat Visa i *w przyszłym roku *planuje giełdowy debiut, który będzie prawdopodobnie największym w tym okresie.
Światowy rynek płatności elektronicznych rozwija się dynamicznie oraz, co ważniejsze, w stałym tempie. Nowe sposoby płatności generują coraz wyższe zyski firm pośredniczących w transakcjach. Z dobrej koniunktury chce skorzystać światowy potentat Visa i planuje w przyszłym roku giełdowy debiut, który będzie prawdopodobnie największym w tym okresie.
Informacja o planowanym wejściu Visy na amerykańską giełdę zelektryzowało rynek. Nie tylko dlatego, że jest ona największą na świecie firmą obsługującą transakcje płatnicze. Inwestorzy dobrze wiedzą, że na tym biznesie można zarobić - akcje debiutującej w czerwcu poprzedniego roku spółki MasterCard do dziś zyskały ponad 300 procent. Jeśliby wziąć cenę po której jeszcze przed debiutem oferowane były akcje konkurenta Visy, zysk wyniósłby prawie 500 procent.
Na jednej Visie się nie kończy
Visa to nie jest jedna firma - globalna marka składa się ze spółek córek, odpowiedzialnych za dane części geograficzne. W październiku tego roku koncern wprowadził zmiany w swojej strukturze, tak aby przygotować się do giełdowego debiutu. Powołano nową spółkę Visa Inc. w skład której wchodzą: Visa USA, Visa Canada oraz Visa International. To właśnie Visa Inc. de facto zadebiutuje na amerykańskim parkiecie.
Osobnym podmiotem pozostała Visa Europe. Spółka działa na zasadach licencji udzielonych przez Visa Inc., która jest w niej mniejszościowym akcjonariuszem. Równocześnie Visa Europe posiada prawie 20 proc. Visy Inc.
Ile płaci Visa Europe za to, że może korzystać z technologii, marki i innych przywilejów spółki matki? Jak można wyczytać z dokumentów ofertowych Visy Inc. całkiem niemało - dotychczas było to ok. 6 mln dol. kwartalnie. Opłaty w następnych latach będą uzależnione od trzymiesięcznego Liboru powiększonego o 100-200 punktów i pomnożonego przez wartość akcji Visa Europe w ofercie pierwotnej(można szacować, że będzie to nie mniej niż 1,1 mld dolarów).
Liderem jest Visa
Niekwestionowanym liderem branży jest Visa. Jego przewaga zarówno jeśli chodzi o wartość płatności przeprowadzonych kartami firmy czy liczbę wydanych kart spółka jest o 50 proc. lepsza od najbliższego konkurenta - MasterCard.
Firma | Płatności [mld dol.] | Wszystkie transakcje[mld dol.] | liczba transakcji [mld] | liczba kart [mln] |
---|---|---|---|---|
Visa Inc. | 2,127 | 3,230 | 44 | 1,254 |
MasterCard | 1,417 | 1,922 | 23,4 | 817 |
Amercian Express | 556 | 562 | 4,5 | 78 |
Discover | 96 | 114 | 1,4 | 57 |
JCB | 63 | 70 | 0,7 | 59 |
Diners Club | 22 | 22 | 0,1 | 7 |
Źródło: Visa Inc.
Przewaga Visy w rzeczywistości jest jeszcze wyższa. W powyższych statystykach nie są ujmowane wyniki europejskiej filii Visy.
Szersza skala działalności lidera przekłada się na lepsze wyniki finansowe. Po trzech kwartałach Visa zarobiła na czysto 0,77 mld dol. przy 3,7 mld dol. przychodów. W tym samym okresie MasterCard zanotował 0,31 mld dol. zysku netto oraz 1,08 mld dol. przychodów.
Akcjonariat
Udziały w Visie posiadają największe instytucje finansowe na świecie. Także kluczowi pracownicy są akcjonariuszami firmy i posiadają ok. 12 proc. akcji.
Nazwa | Udział w akcjonariacie |
---|---|
JP Morgan Chase & Co | 23,3 |
Bank of America | 11,5 |
National City Corporation | 8 |
Citigroup Inc. | 5,5 |
U.S. Bancorp | 5,1 |
Wells Fargo & Co. | 5,1 |
Visa Europe Limited | 19,6 |
Źródło: Visa Inc.
Warto zwrócić uwagę, że pracownicy koncernu zobowiązali się do niesprzedawania akcji przez określony czas po debiucie. Jest to tzw. look-up. W przeciwieństwie jednak do np. praktyk stosowanych na GPW, look-up w przypadku Visy trwa o wiele krócej, bo 180 dni. W Polsce z reguły wynosi on rok.
Przyszłość tego biznesu to Azja i Afryka
Zarówno Visa jak i MasterCard obecni są na całym świecie. Jak podaje raport Nilsona, globalna liczba transakcji kartami rosła w latach 2000 - 2006 średniorocznie o 14 procent. Analitycy przewidują, że na kolejne 6 lat (do 2012 r.) wzrost tej liczby wyniesie średnio 11 procent. Szacuje się, że największą dynamikę w tym kierunku wykażą rynki wschodzące: kraje Azji i Pacyfiku, Afryka czy Bliski Wschód.
Region | 2000 - 2006 [proc.] | Szacunki: 2006 - 2012 [proc.] |
---|---|---|
USA | 12 | 8 |
Europa | 13 | 11 |
Azja/Pacyfik | 18 | 20 |
Ameryka Łacińska | 21 | 14 |
Kanada | 9 | 8 |
Bliski Wschód/Afryka | 14 | 17 |
*Globalnie * | *14 * | *11 * |
Źródło: Raport Nilsona
Czym mogą nas skusić?
Zarówno Visa jak i MasterCard szukają nowych ścieżek rozwoju. Obydwa koncerny wdrażają tzw. płatności bezstykowe. Polegają one na tym, że za drobne wydatki będziemy mogli płacić poprzez zbliżenie naszej karty do specjalnego czytnika. Żadnych PIN-ów i innych utrudnień.
Visa technologię tę promuje jako payWave. U MasterCard nazywa się to PayPass. Obydwie firmy chcą pójść o krok dalej i umożliwić nam płacenie nie tylko poprzez karty, ale także przez telefony komórkowe, specjalne breloczki czy opaski.