Do końca roku cena mieszkań w całym kraju powinna pozostać na stabilnym poziomie, prognozuje "Gazeta Prawna".
Dziennik pisze także, że w niektórych miejscach możliwe są nawet kilkuprocentowe korekty spadkowe.
Gazeta zwraca uwagę, że bardzo silny wzrost cen, jaki obserwowaliśmy w 2006 roku i w pierwszej połowie roku 2007, doprowadził do przegrzania rynku, a co za tym idzie coraz trudniej jest sprzedać lokal na rynku wtórnym.
Cena nieruchomości może nawet spadać o 10 procent względem ceny wyjściowej, pisze "Gazeta Prawna".
Dziennik zastrzega jednak, że ta chwilowa stabilizacja nie oznacza, iż ceny mieszkań zatrzymają się lub będą spadać.
Według "Prawnej" ożywienia na rynku mieszkaniowym, a więc i dalszego wzrostu cen, można się spodziewać już na początku 2008 roku