src="http://static1.money.pl/i/galeria/163/16/s_419.jpg"/>ac">fot: EPA/PAPsrc="http://static1.money.pl/i/galeria/167/20/s_423.jpg"/>fot: EPA/PAP[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://www.money.pl/galeria/wegry;rocznica;1956,galeria,86,0.html) Świętowanie rocznicy Węgierskiej Rewolucji rozpoczęło się zainscenizowanych walk. Po kilku godzinach policja użyła jednak prawdziwego gazu łzawiącego.
W przededniu rocznicy wydarzeń, jakie w 1956 roku doprowadziły do wybuchu węgierskiej rewolucji na ulicach Budapesztu można było zobaczyć ich inscenizację historyczną.
Po oficjalnych obchodach rozpoczęły się manifestacje polityczne. Przebieg prawicowej demonstracji był nie mniej dramatyczny, niż zainscenizowane wcześniej wydarzenia.
Węgierskie ugrupowania prawicowe zorganizowały demonstrację na ulicach Budapesztu. Uczestnicy manifestacji usiłowali dotrzeć do gmachu opery, gdzie socjalistyczny premier Ferenc Gyurcsany wygłaszał przemówienie na uroczystości z okazji rocznicy rewolucji 1956 roku.
Rozpędzająca demonstrantów policja użyła gazu łzawiącego.