Według Nord Stream obie firmy wykazały, że dysponują technologiami i mocami produkcyjnymi, aby wytworzyć i dostarczyć rury do Gazociągu Północnego w latach 2008-09. Trzy czwarte wyprodukuje Europipe, jedną czwartą - OMK.
Konsorcjum podało, że oferta Europipe i OMK została wybrana na posiedzeniu komitetu akcjonariuszy (rady nadzorczej) Nord Stream, które odbyło się w poniedziałek. Wyboru dokonano spośród kilku ofert, złożonych przez spółki z Niemiec, Rosji i Japonii.
*ZOBACZ TAKŻE: *
Merkel: Gazociąg Północny może być dobry dla Polski O kontrakt ten ubiegały się także japońskie Nippon Steel, Sumitomo i JFE oraz rosyjska Iżorska Fabryka Rur (należąca do Siewierstali). Jako miejsce posiedzenia komitetu akcjonariuszy podawano Soczi, nad Morzem Czarnym.
Wartość umowy nie jest znana. Ujawniono tylko, że na wykonanie rur producenci zużyją 1,1 mln ton stali. Eksperci szacują, że koszt wyprodukowania rur stanowi ok. 40 proc. budżetu takiego projektu jak bałtycka magistrala.
_ Kontrakt ma być podpisany w październiku. Dostawców rur do drugiej nitki kontrowersyjnego gazociągu Nord Stream zamierza wyłonić w oddzielnym przetargu. _W ubiegłym tygodniu rosyjsko-niemieckie konsorcjum ogłosiło, że przetarg na ułożenie morskiego odcinka Gazociągu Północnego wygrała włoska kompania Saipem.
Saipem, która specjalizuje się w budowie rurociągów naftowych i gazowych, była już partnerem Gazpromu przy układaniu 380- kilometrowej magistrali Błękitny Potok przez Morze Czarne z Rosji do Turcji. Głównym udziałowcem spółki (43 proc. akcji) jest włoski koncern Eni.
Według Nord Stream strony podpisały już list intencyjny w sprawie budowy gazociągu na bałtyckim szelfie w latach 2009-2012. Kontrakt ma być zawarty do końca lutego 2008 roku.
Również warunki finansowe tego porozumienia nie są znane. Nieoficjalnie wartość umowy szacuje się na 1,9 mld euro (2,6 mld dolarów).
Poza Saipem o kontrakt ten walczyły też norweska Acergy i amerykańska Allsea.