Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Fachowcy od unijnej kasy odchodzą z ministerstwa

0
Podziel się:

Możemy mieć kłopoty z wykorzystaniem dotacji z UE. Eksperci do spraw pozyskiwania funduszy z UE po kilku miesiącach pracy odchodzą z resortu rozwoju regionalnego i przenoszą się do prywatnych firm.

Fachowcy od unijnej kasy odchodzą z ministerstwa
(PAP/Jacek Turczyk)

Eksperci do spraw pozyskiwania funduszy z UE po kilku miesiącach pracy odchodzą z resortu rozwoju regionalnego i przenoszą się do prywatnych firm - informuje "Życie Warszawy".

Powodem są kilkakrotnie wyższe zarobki w firmach prywatnych w porównaniu z pensją w ministerstwie.

Gazeta podaje schemat tego zjawiska. Urzędnik najpierw zatrudnia się w administracji publicznej w wydziałach zajmujących się funduszami strukturalnymi z Unii Europejskiej, tam zyskuje wiedzę na temat wypełniania wniosków i pozyskiwania środków unijnych, a po kilku miesiącach pracy zatrudnia się w prywatnej firmie consultingowej.

By zatrzymać u siebie ekspertów, ministerstwo zdecydowało się dać pracownikom podwyżki. Jak się nieoficjalnie dowiedziało "Życie Warszawy", od pierwszego czerwca urzędnicy otrzymali tysiąc złotych podwyżki brutto. Resort Grażyny Gęsickiej poszukuje jeszcze150 pracowników, którzy mają się zajmować pozyskiwaniem środków z Unii Europejskiej.

Obecnie przy wdrażaniu funduszy strukturalnych w administracji rządowej pracuje niecałe 2 tysiące osób, a w administracji samorządowej - ponad tysiąc. Zgodnie z unijnymi wymogami Polska potrzebuje jeszcze ponad 4 tysiące urzędników do spraw unijnych - dodaje "Życie Warszawy".

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)