Prezydent Lech Kaczyński uważa, że obiecywanie, iż w ciągu czterech lat można zreformować polską gospodarkę na wzór Irlandii, jest pozbawione podstaw.
"Niektórzy, nie tak dawno, przed kilkoma wręcz dniami, obiecywali w Polsce Irlandię. Irlandia jest prawie trzy razy bogatsza dziś od Polski, i obiecywanie w ciągu czterech lat, bo wybory są co cztery lata, wyrównania poziomu między jednym z najbiedniejszych krajów UE a najbogatszym, nie licząc Luksemburga, jest oczywiście pozbawione podstaw, mówiąc delikatnie" - powiedział prezydent.
ZOBACZ TAKŻE: href="http://www.money.pl/gospodarka/polityka/artykul/premier;wraca;do;zdrowia,37,0,272933.html">Premier wraca do zdrowia
Lech Kaczyński nawiązał m.in. do hasła kampanii PO "Polska zasługuje na cud gospodarczy" i wypowiedzi szefa Platformy Donalda Tuska.
"Mówienie takich rzeczy jest robieniem ludziom wody z mózgu, szczególnie ludziom młodym" - podkreślił.
Przyznał, że warto brać przykład z tego kraju pod pewnym względami. Irlandia - jak mówił - zanim po latach stagnacji ruszyła do szybkiego rozwoju uczyniła olbrzymi wysiłek oświatowy. Zapowiedział, że jako prezydent będzie z tej obietnicy rozliczał. "Mówię jasno, miesiąc po miesiącu" - zapowiedział prezydent.