Sejmowa komisja śledcza przesłucha ponownie Aleksandrę Jakubowską, szefową gabinetu politycznego premiera.
Decyzja jest związana z zeznaniami byłej dziennikarki PAP Anny Wojciechowskiej, która stanęła przed komisją w ubiegłym tygodniu. Wynikało z nich, że Aleksandra Jakubowska mogła minąć się z prawdą, gdy sama odpowiadała na pytania komisji śledczej. Chodzi o zniknięcie z projektu ustawy o radiofonii i telewizji słów "lub czasopisma".
Przed komisją Aleksandra Jakubowska mówiła, że wypadnięcie tych słów z projektu ustawy było skutkiem błędu technicznego. Wcześniej zaś, jako wiceminister kultury poinformowała dziennikarkę PAP, że wykreślenie słów z ustawy było zgodne z intencją rządu.
Komisja śledcza przesłucha również byłego ministra kultury, Andrzeja Celińskiego. Poseł Jan Rokita, który wnioskował o przesłuchanie Andrzeja Celińskiego powiedział, że po raz pierwszy jeden z czołowych polityków Sojuszu Lewicy Demokratycznej przyznał, iż nad nowelizacją ustawy medialnej pracował zespół. Przedstawiciele rządu zeznawali przed komisją, że takiego zespołu nie było. Zeznawał tak również premier Miller. Poseł Rokita zwrócił pod uwagę, że wypowiedź Andrzeja Celińskiego przeczy wersji rządowej