Gazociągu Nabucco ma dostarczać gaz z regionu Morza Kaspijskiego do Europy Środkowej i stworzyć alternatywę dla rosyjskich dostaw. Dokument ratyfikowano głosami 156 posłów wszystkich klubów poselskich. Decyzję deputowani przyjęli jednogłośnie.
Minister gospodarki, energetyki i turystyki Trajczo Trajkow powiedział, że ratyfikacja dokumentu jest wynikiem usilnych starań władz bułgarskich o dywersyfikację dostaw źródeł energii. Bułgaria, jak podkreślił, ratyfikowała dokument jako drugi po Węgrzech kraj. W 2015 r. ma się rozpocząć eksploatacja gazociągu, a do 2020 r. ma on już pracować na pełną moc.
Budowa Nabucco - popieranego przez UE gazociągu, mającego dostarczać gaz z regionu Morza Kaspijskiego do Europy - miała ruszyć w przyszłym roku, a jego eksploatacja miała się rozpocząć w 2014 r. Jednakże prace nad projektem, w którym uczestniczą Niemcy, Austria, Węgry, Bułgaria, Rumunia i Turcja, opóźniają się. Jedną z przyczyn jest niepewność, czy zostaną zagwarantowane wystarczające ilości gazu, by oceniana na 7,9 mld euro inwestycja była rentowna.
Podczas wizyty bułgarskiego premiera Bojko Borysowa w Turcji w minionym tygodniu Sofia i Ankara potwierdziły wolę przyśpieszenia realizacji projektu Nabucco.