Centralny Port Lotniczy będzie realizowany. - W tej chwili ma charakter priorytetowy - powiedziała w czwartek premier Beata Szydło.
- Jadę do Chin w maju i tam będą również rozmowy gospodarcze. Będziemy podpisywać umowy. Jest powołany pełnomocnik rządu do spraw budowy Centralnego Lotniska - powiedziała premier w TVP Info. - To jest bardzo ważny projekt, który ma w tej chwili charakter priorytetowy - podkreśliła.
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa oraz resort rozwoju uzgodniły projekt uchwały w sprawie budowy Centralnego Portu Lotniczego.
Z kolei dyrektor generalny Azjatyckiego Banku Inwestycji Infrastrukturalnych (AIIB) Yee Ean Pang powiedział w środę na spotkaniu z dziennikarzami, że AIIB mógłby współfinansować budowę Centralnego Portu Lotniczego w Polsce.
Jednym z argumentów za budową Centralnego Portu Lotniczego jest to, że największy port lotniczy w Polsce, czyli warszawskie Lotnisko Chopina, zaczyna być bliski wyczerpania swojej przepustowości. Warszawski port w 2016 roku obsłużył 12,8 mln pasażerów. Jak twierdzą niektórzy eksperci, przepustowość Lotniska Chopina jest na poziomie 20 mln pasażerów rocznie. Lotnisko szacuje, że w tym roku może obsłużyć ok. 14 mln podróżnych.
Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys pod koniec marca powiedział, że PFR przygotował wstępną koncepcję finansowania budowy Centralnego Portu Lotniczego. Dodał, że tego typu finansowanie "nie obciąży budżetu państwa", a Fundusz ma wystarczające środki, by w tym uczestniczyć. Według szacunków budowa samego portu lotniczego mogłaby kosztować ok. 20 mld zł. Natomiast łączny koszt inwestycji związanej również m.in. z budową terminalu kolejowego, infrastrukturą logistyczną, może przekroczyć - jak mówił szef PFR - 30 mld zł.
Z najnowszych danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego wynika, że polskie porty lotnicze w ubiegłym roku obsłużyły blisko 34 mln pasażerów - to o 12 proc. więcej niż w 2015 r. Według prognoz, w roku 2030 przekroczony zostanie poziom 60 mln pasażerów. ULC podał, że z PLL LOT podróżowało w 2016 r. ponad 6,8 mln osób, co dało przewoźnikowi 22,38-proc. udział w polskim w rynku.
W tym roku z polskich lotnisk skorzysta prawie 38 milionów pasażerów - wynika z lotniczych analiz. To tak, jakby niemal każdy Polak poleciał samolotem.