Ministerstwo Skarbu Państwa rozważa możliwość dokapitalizowania Grupy Lotos innymi, poza Petrobaltikiem, aktywami - poinformował PAP minister Skarbu Państwa Piotr Czyżewski.
"Jeszcze troszkę się nad tym zastanawiamy, głównie pod takim kątem czy może także inne aktywa byłyby potrzebne Grupie Lotos" - powiedział PAP Czyżewski, nie precyzując jakie to mogłyby być aktywa.
Według wcześniejszych planów Nafty Polskiej udziały Petrobalticu miały zbilansować negatywny wpływ wyników rafinerii południowych, które mają zostać włączone do Grupy Lotos. Oprócz Petrobaltiku do Grupy Lotos mają zostać włączone trzy rafinerie południowe Czechowice, Jasło i Glimar.
Petrobaltic ma wyłączną koncesję na wydobycie ropy naftowej z dna Bałtyku do 2014 roku oraz koncesję na jej poszukiwania. Obecnie Grupa Lotos ma wieloletni kontrakt z Petrobaltikiem na odbiór wydobywanej spod dna Bałtyku polskiej, lekkiej ropy Rozewie, która stanowi niecałe 7 proc. surowców przerabianych przez koncern.
W grudniu Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos szacował, że konsolidacji z rafineriami południowymi i Petrobaltikiem wartość Grupy Lotos może wzrosnąć do 2,5 mld zł z obecnych około 1,8 mld zł. Olechnowicz zapowiedział także, że Grupa Lotos zmniejszy w 2004 roku zysk netto do około 130 mln zł, z zaplanowanych ponad 200 mln zł na rok 2003
Grupa Lotos jest drugim co do wielkości producentem paliw w Polsce. W 2003 roku przerobiła 4,5 mln ton ropy, co oznacza wykorzystanie jej mocy produkcyjnych w 100 proc.